Gry paragrafowe, to interesujące alternatywy dla "zwykłych" książek, pozwalają na interaktywną zabawę, podejmowanie decyzji za bohatera. Te decyzje, które podejmiemy, mają wpływ na historię, na jej zakończenie, no i też taką książkę można czytać kilkukrotnie, żeby dowiedzieć się, jak wyglądają inne zakończenia.
W "Dunder albo kot z zaświatu" prawie po każdym paragrafie musimy podjąć decyzję, co zrobi nasz bohater. Wybór kieruje nas do kolejnych rozdziałów. W ten oto sposób, skacząc od jednego do innego paragrafu, poznajemy historię.
Głównym bohaterem jak widać, po tytule jest kot, zwany Dunder. Jest to kot nie byle jaki, jakby koty mogły być byle jakie ;), jest czarny, mieszka z wiedźmą i mówi ludzkim głosem. Helena nie uważa się za wiedźmę, tylko to niczego nie zmienia, bo i tak wokół tej dwójki dzieją się magiczne rzeczy.
Książka jest napisana z pomysłem, a do tego dobrze. Historia, a w zasadzie historie mają ręce i nogi, nie ma szatkowania, wszystko jest logicznie i konsekwentnie poprowadzone. Całość napisana z humorem, lekkim absurdem i w sumie bardzo lekko, trochę przywodzi na myśl Pratchetta.
W zależności od wyboru ścieżki może być całkiem łatwo i przyjemnie lub strasznie, a choćby przerażająco. To, co jest trochę nietypowe w tej książce/grze, to to, iż nie znamy jej celu. Wpadamy w historię, ale nie wiemy, co powinno być finałem/rozwiązaniem.
Jeszcze warto wspomnieć o ilustracjach, których nie jest dużo, ale są bardzo ciekawe, czarno-białe i całkiem nieźle podkręcają atmosferę :).
Ja bawiłam się bardzo dobrze, czytają ją i to kilkukrotnie. Mój nastolatek też docenił zabawę i choćby zaczął sprawdzać, czy nie ma kolejnych części!
To książka dla starszych nastolatków, maluchy mogą się wystraszyć.
Książko/gra do kupienia oczywiście na tantis.pl - Dunder albo kot z zaświatu
Dunder albo kot z zaświatu
Tekst: Radek Rak
Ilustracje: Tomasz Bolik
Wydawnictwo: Muduko
Wiek: 14+
