Dramatyczny pożar w Hongkongu. Cztery ofiary śmiertelne, ratownicy walczą z ogniem w wieżowcach

obcas.pl 3 godzin temu

Dramatyczne sceny rozgrywają się w północnej dzielnicy Tai Po w Hongkongu, gdzie ogromny pożar pochłonął kompleks mieszkalny Wang Fuk Court. Co najmniej cztery osoby straciły życie, a służby ratunkowe prowadzą desperacką akcję, by uratować uwięzionych mieszkańców. Sytuacja jest krytyczna – ogień gwałtownie się rozprzestrzenia, a liczba rannych rośnie z godziny na godzinę.

Jak doszło do tragedii?

Pożar wybuchł w środę rano w kompleksie Wang Fuk Court, składającym się z kilku wysokich budynków mieszkalnych. Według wstępnych informacji, ogień zaczął się na jednym z pięter i błyskawicznie objął sąsiednie wieżowce. Specyficzne konstrukcje, w tym bambusowe rusztowania, ułatwiły rozprzestrzenianie się płomieni, co utrudnia akcję gaśniczą.

Służby otrzymały liczne zgłoszenia od osób uwięzionych w mieszkaniach. Publiczny nadawca RTHK donosi, iż w środku płonących budynków wciąż znajdują się ludzie, którzy desperacko wzywają pomocy. Strażacy walczą z ogniem na kilku frontach, używając drabin i helikopterów do ewakuacji.

#BREAKING : A spokesperson for Hong Kong’s Information Services Department has confirmed that four people have died after multiple residential blocks caught fire. Rescue teams report that several individuals remain trapped.#HongKong #TaiPo #HungFukCourt #Fire #HongKongFire pic.twitter.com/WZ3I2nFezU

— upuknews (@upuknews1) November 26, 2025

Ofiary i ranni – tragiczny bilans

Departament Usług Informacyjnych potwierdził śmierć co najmniej czterech osób, w tym jednego strażaka, który zginął podczas akcji ratunkowej. Wiele osób odniosło obrażenia, głównie oparzenia i zatrucia dymem. Reuters podaje, iż wśród ofiar są mieszkańcy, którzy nie zdołali uciec przed żywiołem.

Co najmniej cztery osoby zginęły w pożarze kompleksu mieszkaniowego w Hongkongu. Jedną z ofiar jest strażak. W środku płonącego wieżowca uwiezieni są ludzie.

Akcja ratunkowa trwa w pełnym tempie, z udziałem setek strażaków i policjantów. Mieszkańcy okolicy ewakuowani zostali do tymczasowych schronisk, a władze apelują o zachowanie spokoju.

At least four people are dead and three others are injured after a major fire engulfed a residential apartment complex in Hong Kong's Tai Po district on Wednesday, with photos and video from the scene appearing to show serious damage to several buildings. https://t.co/bXXM22GCfQ pic.twitter.com/NmGhkKHcY0

— ABC News (@ABC) November 26, 2025

Co przyczyniło się do szybkiego rozprzestrzeniania ognia?

Eksperci wskazują na bambusowe rusztowania, typowe dla budownictwa w Hongkongu, które działają jak lont, przenosząc płomienie na wyższe piętra. To nie pierwszy taki incydent w gęsto zaludnionym mieście, gdzie stare budynki często nie spełniają nowoczesnych standardów bezpieczeństwa pożarowego.

Reakcje i dalsze działania

Lokalne media relacjonują chaotyczne sceny: ludzie machający ręcznikami z okien, dym unoszący się nad dzielnicą i syreny służb ratunkowych. Władze Hongkongu zapowiedziały dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru, a mieszkańcy wyrażają obawy o bezpieczeństwo w podobnych kompleksach. Tragedia przypomina o potrzebie lepszych regulacji budowlanych. Na razie priorytetem pozostaje ugaszenie ognia i uratowanie jak największej liczby osób. Sytuacja jest dynamiczna, a bilans ofiar może się zmienić.

Źródło: X

Idź do oryginalnego materiału