Dramatyczne wyznanie ikony sportu. “Legenda błagała o eutanazję”

obcas.pl 5 godzin temu

Józef Golonka, jeden z najwybitniejszych hokeistów XX wieku, znalazł się w dramatycznej sytuacji zdrowotnej. 87-letni mistrz olimpijski i ikona czeskosłowackiego hokeja przyznał, iż w wyniku skrajnego cierpienia błagał o eutanazję. Jego poruszające wyznania wstrząsnęły światem sportu i fanami, którzy pamiętają go jako niepokonanego wojownika lodu.

Sukcesy, które przeszły do historii

W latach 60. Golonka był jednym z najbardziej rozpoznawalnych hokeistów w Europie. Z reprezentacją Czechosłowacji zdobył brązowy medal na igrzyskach w Innsbrucku (1964) i srebrny w Grenoble (1968). Był postrachem rywali, liderem drużyny i inspiracją dla młodych sportowców. Jego osiągnięcia zostały uhonorowane w 1998 roku, kiedy dołączył do Hokejowej Galerii Sław IIHF, najwyższego wyróżnienia, jakie może spotkać hokeistę.

Czechoslovakia captain Jozef Golonka, 1969 pic.twitter.com/IgP5mM9aRR

— Greg D' (@gsdgsd) March 22, 2020

Cena za sportowy heroizm. Dramatyczne problemy zdrowotne

Choć kibice pamiętają go jako nieustępliwego zawodnika, dziś Golonka mierzy się z konsekwencjami kariery pełnej poświęceń. Metalowe płytki w ramionach, rozrusznik serca i podejrzenie choroby wątroby to tylko część jego medycznych problemów. Ostatnie lata to niekończące się operacje, ból i wyniszczenie organizmu. Jedną z najcięższych prób była operacja stawu biodrowego. Sam sportowiec wspomina:

Po tygodniu ból był nie do zniesienia. Krzyczałem, jakby ktoś mnie kroił żywcem. Wołałem, iż chcę umrzeć. Błagałem o eutanazję” – powiedział w rozmowie ze słowackim portalem Šport24.sk.

Golonka przeszedł już dwanaście znieczuleń ogólnych. Lista jego zabiegów jest długa, od operacji przepukliny, przez problemy z plecami, aż po niedowład nogi. W pewnym momencie zwykłe chodzenie stało się dla niego wyzwaniem. Przepuklina dysku uciskała układ nerwowy, wywołując ogromny ból. Dopiero intensywne leczenie i kroplówki pozwoliły mu odzyskać względną stabilizację. Mimo ogromnego cierpienia, Golonka nie pozostaje sam. Największym oparciem jest dla niego żona, Božena Golonka. Sam przyznaje, iż to ona od zawsze była jego podporą, zarówno w karierze, jak i poza nią.

Nie wiem, czy poradziłbym sobie bez niej” – mówi legendarny napastnik.

Ich związek trwa od kilkudziesięciu lat i w tych trudnych chwilach to właśnie wsparcie ukochanej osoby daje mu siłę do codziennej walki.

Źródło: Autor: Pavol Frešo – flickr.com, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=18191849

Bohater lodowisk kontra bezlitosne życie

Pomimo cierpienia, Golonka niedawno pojawił się na gali wręczenia prestiżowej nagrody „Złoty Kij Hokejowy”. Wzruszony, opowiadał o swoich problemach zdrowotnych, ale także o tym, iż wciąż stara się walczyć.

Mam jeszcze inne kłopoty, ale zanim zdecyduję się na kolejną operację, muszę porozmawiać z żoną. Przeszedłem już dwanaście znieczuleń, nie wiem, czy wytrzymałbym kolejne” – cytuje go Blesk.cz.

Historia Józefa Golonki to poruszająca opowieść o sile, determinacji i nieuniknionej cenie, jaką płacą sportowcy za wielkość. To także świadectwo miłości i oddania, które pozwalają przetrwać choćby najtrudniejsze chwile.

Źródło: Cytaty.pl / Autor: Pavol Frešo – flickr.com, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=18191849

Idź do oryginalnego materiału