Hiszpania walczy z niszczycielską falą powodzi, która od kilku dni pustoszy wschodnie regiony kraju, przynosząc ogromne straty i liczne ofiary. Dotknięty jest m.in. region Walencji, gdzie skutki żywiołu okazały się szczególnie dramatyczne – liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła już 200 osób, a wiele osób przez cały czas uznawanych jest za zaginione. Niestety, prognozy meteorologiczne wskazują, iż sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Woda dotarła także w rejony Katalonii, gdzie mieszkają Robert i Anna Lewandowscy. Trenerka pokazała, jak woda dostała się na ich posesje.
Dramatyczna sytuacja w Barcelonie i okolicach
Zagrożenie powodziowe rozprzestrzeniło się również na prowincję Barcelona i miejscowości w jej sąsiedztwie, w tym na Castelldefels, gdzie mieszkają Anna i Robert Lewandowscy. Anna Lewandowska udostępniła w mediach społecznościowych poruszające materiały przedstawiające ogrom zniszczeń, które dotknęły okolice ich domu. Woda dostała się także na ich posesję.
Nieustające opady i ich konsekwencje
Ulewne deszcze nie dają mieszkańcom wytchnienia – ostrzeżenia o niebezpiecznych warunkach pogodowych wciąż napływają, podkreślając zagrożenie osunięć ziemi oraz ryzyko nagłych powodzi. Z powodu ekstremalnych warunków pogodowych wiele gospodarstw domowych zostało pozbawionych prądu, co dodatkowo utrudnia życie dotkniętym kryzysem mieszkańcom.
Ciągłe i ulewne deszcze w Garraf i Barcelones w najbliższych trzech godzinach. Należy zachować szczególną ostrożność, unikać niepotrzebnego przemieszczania się, trzymać się z daleka od strumieni i urwisk, choćby jeżeli nie pada. Mogą nastąpić osunięcia się ziemi – komunikat takiej treści otrzymywali mieszkańcy
Przełożone mecze i paraliż infrastruktury
Na skutki powodzi cierpi również sport – niektóre mecze La Liga, w tym spotkanie Valencia – Real Madryt, zostały odwołane z uwagi na zagrożenie i żałobę ogłoszoną na terenie kraju. choćby piłkarze FC Barcelony, jak Ferran Torres, zrezygnowali z gry, by w tych trudnych chwilach być z rodziną. Na lotnisku El Prat w Barcelonie doszło do licznych zakłóceń – wiele lotów zostało odwołanych, co pokazuje skalę infrastrukturalnego paraliżu.
Poprosił mnie, by w niedzielę nie być tutaj i doskonale to rozumiem, bo są sytuacje w życiu znacznie ważniejsze niż piłka nożna – skomentował trener “Dumy Katalonii”
Narodowa żałoba i nadzieje na poprawę sytuacji
Od czwartku do niedzieli w Hiszpanii trwała trzydniowa żałoba narodowa, by upamiętnić ofiary powodzi. To tragiczne wydarzenie, które pokazuje siłę i nieprzewidywalność natury, budzi współczucie oraz solidarność nie tylko w Hiszpanii, ale także w całej Europie. Mimo iż prognozy nie są optymistyczne, służby ratunkowe i mieszkańcy robią wszystko, aby złagodzić skutki tej katastrofy.
Źródło: Platfforma X/ AKPA