Dramat na torach. Nie żyje dziewczynka. Pojawiły się KOSZMARNE podejrzenia
Zdjęcie: Straż pożarna
Krótko po zmroku w Czarnem (pow. człuchowski) doszło do dramatu, który poruszył całą miejscowość. Na torach przy ul. Pomorskiej zginęła 13-letnia uczennica podstawówki. Policja i prokuratura wyjaśniają, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy świadome działanie. W tle pojawiają się relacje o rówieśniczej przemocy – i pytanie, czy dorośli mogli ją wcześniej zatrzymać.



