Honorata Skarbek skorzystała z usług popularnej aplikacji łączącej pasażerów z kierowcami. Niestety, zachowanie mężczyzny, który po nią podjechał, według niej nie miało nic wspólnego z elementarnymi zasadami kultury. Po tym, jak rzekomo zbeształ piosenkarkę za prowadzenie rozmowy w aucie, wprost powiedziała mu, co o nim myśli.