The Shadow Over Atlantis poleciało jako pierwsze i faktycznie - na sucho, czy też może i choćby na świeżo weszło dużo fajniej niż kiedyś. Jednakże wydaje mi się, iż znaczenie miała kolejność słuchania, bo po tym płycie puściłem sobie jedną po drugiej obydwie płyty z Sharie i no tak, dwójka spoko, ale co dwie kolejne, to dwie kolejne.
Jeden z najlepszych przedstawicieli "współczesnego" doom metalu. Takiego, od wielkiego D. @TITELITURY prosił o polecankę czegoś jak Occultation i może nie jest to zasadniczo takie granie, ale ma, uważam sporo punktów wspólnych i jeżeli komuś serduszko bije szybciej od dźwięków Ciszy W Domu Przodków, to przy Consolamentum bohaterów wątku również może mu drgnąć.
Statystyki: autor: DiabelskiDom — 18 min. temu