Doom / Stoner / Sludge Metal • Re: Evadne

brutalland.pl 1 tydzień temu
Debiut mi nie podszedł, natomiast te dwa albumy:

2017 - A Mother Named Death
2021 - The Pale Light of Fireflies

były przyzwoite. Bardzo solidne granie w stylu Swallow The Sun, choćby niewiasta próbowała śpiewać jak Aleah. Nie jest to żaden zarzut, bo Hiszpanie potrafili napisać przyzwoite kompozycje. Muszę obadać sobie tę akustyczną wersję "The Pale Light of Fireflies"(czy można wymyślić bardziej StS-owy tytuł?). Sam koncept zresztą wskazuje jednoznacznie na inspirację - tylko iż nagranie akustycznej wersji doomowego albumu który nie zanudzi słuchacz jest bardzo wymagające.

Zresztą samo granie doom metalu w słonecznej Hiszpanii musi być dość trudne, w sumie znam tylko Golgothę, Helevorn(oba zespoły bardzo lubią Katatonię i Paradajsów), Autumnal(mocne inspiracje Saturnusem) oraz bohaterów tematu z tych klimatów.

Statystyki: autor: pp3088 — 47 min. temu


Idź do oryginalnego materiału