Za księciem Williamem i jego małżonką Kate bardzo trudny okres. Kilka miesięcy temu w poruszającym wystąpieniu żona następcy brytyjskiego tronu przyznała, iż walczy z nowotworem. Chociaż proces leczenia był trudny i obfitował we wzloty i upadki, wszystko wskazuje, iż mamy szczęśliwe zakończenie, bowiem kilka tygodni temu 42-latka poinformowała o zakończeniu terapii.
Książę William dodał zdjęcie i się zaczęło. Wielkie poruszenie w komentarzach
Teraz życie książęcej pary powoli wraca do normy, a oni wracają do swoich codziennych obowiązków. Małżonkowie zaangażowali się jeszcze bardziej w swoją działalność charytatywną. Niedawno odwiedzili miasteczko Southport i spotkali się z rodzinami ofiar dramatu, który nawiedził to miejsce jakiś czas temu. Reklama
Co więcej, William i Kate złożyli wniosek o odnowienie rejestracji znaków towarowych w Stanach Zjednoczonych, co sugeruje, iż przyszłe plany mogą obejmować działalność ich Royal Foundation także za oceanem.
A 15 października książę William pojawił się publicznie, by wziąć udział w wydarzeniu organizowanym przez brytyjski oddział fundacji NFL Foundation, założonej przez organizację zajmująco się ligą futbolu amerykańskiego w Stanach.
Na oficjalnym profilu książęcej pary na Instagramie pojawiło się kilka fotek z tego wydarzenia.
"To jest dowód na to, jaką siłę ma sport w budowaniu pewności siebie i zapewnianiu wszystkim równych szans" - czytamy w opisie.
Fanki zwróciły uwagę na jedno. Zarost księcia Williama zawrócił im w głowie na tyle, iż zdobyły się na publiczne wyznania w komentarzach.
"Książę William jest bardzo przystojny";
"Mam tylko jedno słowo: WOW. Niesamowita wizyta, a książę Walii też wygląda niesamowicie...";
"Przepraszam, ale z tą brodą książę William jest taki gorący".
Czytamy pod postem.
Czyżby księżna Kate miała powody do zazdrości?
Zobacz też:
Książę William zaskoczył nowym projektem. "Chcę kontynuować dzieło mamy"
Brat Kate ujawnia rodzinny sekret. O to nikt nie podejrzewał Williama
