Donald Trump uderza w George'a Clooneya: "drugoligowa gwiazda"

filmweb.pl 3 dni temu
Zdjęcie: plakat


George Clooney promuje aktualnie broadwayowską wersję swojego dramatu politycznego "Good Night and Good Luck". Z tej okazji gościł w programie stacji CBS "60 Minutes", gdzie opowiadał o odpowiedzialności mediów. Jego wypowiedzi dotyczące wolności prasy nie spodobały się prezydentowi Donaldowi Trumpowi.

George Clooney o politykach i roli mediów


Kiedy pozostałe trzy organy zawiodą, kiedy władza sądownicza, wykonawcza i ustawodawcza zawiodą, czwarta władza musi odnieść sukces. ABC właśnie poszło na ugodę w spawie sądowej z administracją Trumpa. A CBS News jest w trakcie swojej… Widzimy ideę wykorzystywania rządu do zastraszania, karania grzywnami lub wykorzystywania korporacji, by umniejszyć dziennikarzom – mówił Clooney.

Aktor podkreślił, iż jego zdaniem żadna strona polityczna nie lubi mediów:

Rząd nie lubi wolności prasy. Nigdy nie lubił – podkreślił. Niezależnie od tego, czy jesteś konserwatystą czy liberałem, nieważne, którą stronę wybierasz. Oni nie lubią prasy.

Getty Images © Win McNamee
Clooney odnosił się do sytuacji z grudnia ubiegłego roku, kiedy to ABC zgodziło się zapłacić 15 milionów dolarów i wystosować oświadczenie z przeprosinami w procesie o zniesławienie przeciwko George'owi Stephanopoulosowi i stacji. Prezenter miał podać na antenie nieprawdziwą informację, iż prezydent-elekt został uznany za winnego w procesie o gwałt na pisarce E. Jean Carroll. Aktualnie toczy się sprawa przeciwko CBS. Donald Trump domaga się od stacji 10 miliardów dolarów. Jego zdaniem w serwisie informacyjnym "60 Minutes" próbowano wprowadzić wyborców w błąd, emitując dwa różne fragmenty wypowiedzi z wywiadu z Kamalą Harris. Prezydent domaga się zakończenia emisji programu.

Donald Trump uderza w George'a Clooneya: "drugoligowa gwiazda"


Donald Trump odniósł się do słów George'a Clooneya w poście zamieszczonym na platformie Truth Social. Nazwał w nim aktora drugoligową gwiazdą:

Dlaczego "60 Minutes", w tej chwili wysoce zdyskredytowany program, miałby robić laurkę George'owi Clooneyowi, drugoligowej "gwieździe" filmowej i daremnemu ekspertowi politycznemu. Mocno walczył o elekcję Śpiącego Joego, po czym, tuż po debacie, porzucił go jak psa. Później, zakładam, iż na rozkaz obozu Obamy, agitował za Kamalą – tylko po to, by gwałtownie sobie uświadomić, iż z tego też nic dobrego nie wyjdzie. "60 Minutes" posunęło się choćby do oszustwa, gdy wstawiło fałszywe odpowiedzi do jej katastrofalnego wywiadu, jaki wyemitowano tuż przed dniem wyborów; było to jedno z najbardziej żenujących i nieuczciwych wydarzeń w historii transmisji telewizyjnych… A teraz znowu George Clooney? Jego agent powinien zarabiać fortunę!!!

Oryginalny wpis możecie zobaczyć poniżej:



Zobacz zwiastun filmu "Good Night and Good Luck"


Dramat polityczny "Good Night and Good Luck" trafił na ekrany w 2005 roku. George Clooney był nie tylko reżyserem i współautorem scenariusza, ale także odtwórcą jednej z głównych ról. Zobaczcie zwiastun:




Legendarny dziennikarz stacji CBS, Edward R. Murrow, w połowie lat 50. wypowiedział medialną wojnę senatorowi Josephowi McCarthy'emu, inicjatorowi kampanii, w której znane osobistości ze świata amerykańskiej polityki, kultury i show biznesu oskarżane były o działalność na rzecz komunistów. Działania Murrowa i Freda Friendly'ego, producenta prowadzonego przez niego programu, przyczyniły się do zakończenia działalności McCarthy'ego i Komisji Parlamentarnej do Spraw Działań Antyamerykańskich.
Idź do oryginalnego materiału