Domy gwiazd zagrożone. Zostali zmuszeni do ewakuacji

film.interia.pl 14 godzin temu
Zdjęcie: materiały prasowe


Na terenie Los Angeles wybuchły pożary, a potężne wichury nie ułatwiają walki z żywiołem. Produkcja serialu "Fallout" podjęła decyzję o przesunięciu pracy na planie produkcji, a kolejne gwiazdy są ewakuowane ze swoich willi.


Niedawno harmonogram nagrań drugiego sezonu "Fallouta" został przesunięty ze względu na potężną wichurę, która przeszła przez południową Kalifornię oraz wywołane przez nią pożary. Teraz docierają do nas informacje o ewakuacji kolejnych gwiazd. Pożar roślinności na powierzchni ćwierć akra wybuchł we wtorek po południu, podczas gdy południową Kalifornię przez cały czas nawiedzają silne wiatry.
Jak podaje portal CBS News, przez silny wiatr ogień gwałtownie rozprzestrzenia się na terenie kanionu Eaton. Znajduje się on w pobliżu położonych na północ od Los Angeles miast Altadena i Pasadena, na których terenie wybuchł drugi pożar, który w kilka godzin objął obszar ponad 400 hektarów. Reklama


Mark Hamill ewakuowany


Ostatniej nocy musli być ewakuowani mieszkańcy dzielnicy Los Angeles Pacific Palisades, w której zamieszkuje wiele hollywoodzkich gwiazd, w tym Mark Hamill, znany m.in. z serii "Gwiezdne Wojny".
W sieci pojawiło się wiele komentarzy gwiazd, ktore musiały opuścić swoje domostwa. W tej grupie znaleźli się m.in. James Moore, Mandy Moore, którzy pisali:
"Czuje się, jakbym stracił kogoś bliskiego" - napisał James Moore.
"Ewakuowałam się i jestem bezpieczna wraz ze swoimi dziećmi, psem i kotami. Modlę się i jestem wdzięczna ratownikom" - pisała Mandy Moore.
Mark Hamill na bieżąco informował o swojej obecnej sytuacji:
"O 20:15 on [Mark Hamill], jego żona Marilou York i pies Trixie bezpiecznie dotarli do domu swojej córki Chelsea w Hollywood. (...) To najstraszniejszy pożar od 1993 roku. Bądźcie bezpieczni".


O mieszkańców zagrożonych terenów martwią się inne osobistości z branży, w tym m.in. Chris Pratt:
"Proszę, pomódlcie się dziś wieczorem za wszystkich w Los Angeles dotkniętych tymi niszczycielskimi pożarami. Los Angeles znajduje się w stanie wyjątkowym, a ponad 30 000 osób otrzymało nakaz ewakuacji. Dziękuję odważnym strażakom i ratownikom, którzy nieustannie pracują, aby chronić życie, domy i dziką przyrodę, walcząc z gwałtownie rozprzestrzeniającym się pożarem lasów podsycanym przez silne wiatry. Jesteście prawdziwymi bohaterami i jesteśmy niezmiernie wdzięczni za wasze poświęcenie i odwagę. Zjednoczmy się, aby wspierać się nawzajem w tym trudnym czasie".


Do modlitw dołączyły się m.in. Hailey Bieber, Paris Hilton, Zoe Saldana. Wiele z gwiazd rozpacza i współczuje wszystkim dotkniętym niszczycielskim żywiołem. Nie wygląda na to, by w najbliższych godzinach udało się opanować ogień.
Idź do oryginalnego materiału