Dom dobry – premiera nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego

kulturalnemedia.pl 1 godzina temu

7 listopada 2025 roku do kin w całej Polsce trafi najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego – Dom dobry. Twórca takich tytułów jak Wołyń, Kler czy Róża powraca z kolejnym poruszającym dramatem, tym razem skupionym na temacie przemocy domowej i granicach miłości.

Historia, która boli

Nowy film Smarzowskiego opowiada o młodej kobiecie – Gosi, która poznaje w Internecie idealnego mężczyznę, Grześka. Ich relacja rozwija się w błyskawicznym tempie. Niestety bajkowy początek przeradza się w toksyczny związek, w którym dom, symbol bezpieczeństwa, staje się miejscem zagrożenia.

Reżyser pokazuje, jak cienka jest granica między miłością a kontrolą. Jak przemoc może rodzić się w miejscach, które na zewnątrz wyglądają na “porządne”.

Reżyser, który nie boi się trudnych tematów

Wojciech Smarzowski od lat uchodzi za jednego z najważniejszych i najbardziej bezkompromisowych polskich reżyserów. Jego filmy często wzbudzają kontrowersję, ale przede wszystkim prowokują do refleksji. Do najważniejszych tytułów jego dorobku należą: Wesele, Dom zły, Róża, Wołyń, Kler.

Reżyser znany jest z realistycznego, często brutalnego stylu, w którym nie unika społecznych i moralnych tematów tabu. Dom dobry to film o tym, co dzieje się za drzwiami „dobrych domów”, gdzie pozory szczęścia kryją przemoc i strach.

Film trwa prawie dwie godziny i jest klasycznym dramatem obyczajowym. W Polsce dystrybuuje go Warner Bros. Entertainment Polska.

Dom dobry to nie tylko kolejny mocny dramat – to także głos w dyskusji o przemocy domowej, która jest zjawiskiem wciąż obecnym, ale często ukrywanym. Smarzowski stawia widzów w niewygodnej roli świadków. Zmusza ich do refleksji nad tym, jak łatwo przemoc może przeniknąć do codziennego życia.

Premiera

Premiera filmy odbędzie się 7 listopada 2025 roku. Już wcześniej Dom dobry został pokazany na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie wzbudził ogromne zainteresowanie publiczności i krytyków.

Dzięki mocnemu scenariuszowi, zaangażowaniu aktorów i charakterystycznemu stylowi reżysera, nowy film Smarzowskiego ma szansę stać się jednym z najważniejszych polskich tytułów końcówki roku.

Idź do oryginalnego materiału