Doda zaskoczyła opinię publiczną, gdy w 2022 roku na antenie Polsatu ruszył randkowy show z jej udziałem - "Doda. 12 kroków do miłości". Piosenkarka wzięła wtedy udział w eksperymencie, który miał na celu znalezienie jej partnera i niejako bratniej duszy. Doda spotkała się z 12 mężczyznami, z którymi jak w tej chwili wiemy, nie udało jej się stworzyć głębszej relacji. Na trzy lata od emisji pierwszego sezonu programu wokalistka zapowiedziała niespodziewanie, iż już niedługo doczekamy się jego drugiej edycji.
REKLAMA
Zobacz wideo Doda chwalił się zmianami. "Gotowi na nowy rozdział?"
Doda zapowiada drugi sezon "12 kroków do miłości". Fani nie wierzą
"Mówi się, iż nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale chyba nigdy nie zrozumieliście: Nie wchodzi się, bo rzeka nigdy nie będzie taka sama skoro płynie" - napisała pod instagramowym postem ogłaszającym drugi sezon "12 kroków do miłości" Doda. Wokalistka zachęciła także, by pod podanym adresem mailowym składać już zgłoszenia o uczestnictwo w jej show. "Ten sezon też będzie inny, bo już trochę czasu upłynęło. Zgłoszenia, tylko poważne oferty, prosimy wysyłać na adres" - zaznaczyła Doda. Obserwatorzy piosenkarki nie kryli zaskoczenia, jak i ekscytacji przekazaną przez gwiazdę informacją.
"Yess! Nie mogę się doczekać!", "Poryczałam się. W końcu powraca, tak nudno było. Kocham cię normalnie", "OMG to będzie co oglądać znowu", "Wow tego się nie spodziewałam! Może w końcu trafi się jakiś normalny, ale wątpię w to już przeokrutnie" - możemy przeczytać pośród komentarzy internautów.
Internauci nie wierzą w ogłoszenie Dody. "Dopiero jutro pierwszy kwietnia"
Choć większość komentarzy pod wpisem Dody dotyczy ekscytacji jej fanów, pojawiły się także słowa użytkowników nawiązujące do faktu, iż wokalistka przekazała wieści dosłownie na kilka godzin przed pierwszym dniem kwietnia - czyli prima aprilis. "Czy to żart przed prima aprilisowy?", "A ten post nie powinien być jutro opublikowany?", "Tak łatwo nas na prima aprilis nie nabierzesz kochana", "Dobra, dobra, prima aprilis dopiero jutro", "Prawda czy prima aprilis dzień wcześniej?" - pisali zaintrygowani obserwatorzy.