Doda dostała groźby tuż przed występem w Sopocie. Zaskakujące wyznanie o reakcji artystów

gazeta.pl 14 godzin temu
Doda była jedną z gwiazd Polsat Hit Festiwalu w Sopocie. Na krótko przed jej występem w internecie pojawiły się informacje na temat pogróżek, które artystka miała dostać w związku z koncertem na festiwalu. Doda ustosunkowała się do nich w rozmowie z reporterem Plotka.
Doda poinformowała swoich fanów o otrzymanych pogróżkach na InstaStories 23 maja - w dzień koncertu na festiwalu Polsatu. - Wracam z próby generalnej, wszystko super. Mniej super ma mój management, bo jest właśnie na komisariacie policji. Niestety, dostałam pogróżki, iż zostanę dzisiaj, cytuję: "z*******a na scenie", ewentualnie jutro, więc zgłaszam sprawę na policję - opowiedziała obserwatorom Rabczewska. Choć gwiazda zakładała nawet, iż organizatorzy zabronią jej w związku z groźbami wystąpić - ostatecznie dała wielki show przed sopocką publicznością. W rozmowie z reporterem Plotka Marcinem Wolniakiem wyjawiła później, czy obawiała się wejść na scenę.


REKLAMA


Zobacz wideo Doda dostała pogróżki przed występem. Ma wsparcie innych artystów?


Doda dostała przed występem na festiwalu groźby. "Mam bardzo dużo wsparcia"
W rozmowie Doda została zapytana, czy zważając na pogróżki, obawiała się wkroczyć na sopocką scenę i wystąpić. Artystka jasno odpowiedziała. - Nie i nie towarzyszył mi żaden strach. Byłam szczęśliwa, iż mogę wyjść do swoich fanów. Dali mi oni mnóstwo energii i darli się, cieszyli się jak zwykle - stwierdziła Doda. Energia, którą wokalistka czerpie z kontaktu z publicznością, naładowała ją jedynie pozytywnymi fluidami. - Ta wymiana tych emocji jest na najwyższym poziomie więc ja jestem bardzo naładowana pozytywnymi emocjami - podkreśliła Rabczewska.
Reporter Plotka dopytał też gwiazdę, czy w gorszych momentach mogła liczyć na pomoc ze strony otaczających ją artystów. Doda szczerze wyjawiła nam prawdę. Podzieliła się także zaskakującym wyznaniem. Zasugerowała, iż wcześniej, niekoniecznie mogła liczyć na wsparcie. - Mam bardzo dużo wsparcia tutaj w branży chyba pierwszy raz, więc bardzo mi jest miło - odpowiedziała piosenkarka.


Doda upubliczniła treść otrzymanych gróźb. "Nie będę tego bagatelizować"
W dzień, gdy Doda opowiedziała fanom o otrzymanych pogróżkach udostępniła również na InstaStories ich treść. W przesłanym do mecenasa oraz menedżerki artystki mailu grożono jej śmiercią, wyzywając przy tym gwiazdę niewybrednymi słowami. - Ci psychopaci są coraz gorsi. Nie będę tego bagatelizować. Nie jest to fajne, nie jest to miłe - dodała w dalszych postach Rabczewska, nawiązując do faktu, iż zgłosiła sprawę na policję.
Potrzebujesz pomocy?
jeżeli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.
Idź do oryginalnego materiału