Jeszcze tylko do niedzieli 17 sierpnia w legnickiej Galerii Sztuki można oglądać wystawę Filipa Zawady pt. „Dobrze”. To wyjątkowy projekt, w którym artysta – po latach przerwy – powrócił do malarstwa, tworząc cykl pięćdziesięciu obrazów jako symboliczne podsumowanie pięćdziesięciu lat życia. Jeszcze tylko do niedzieli 17 sierpnia w legnickiej Galerii Sztuki można oglądać wystawę Filipa Zawady pt. „Dobrze”. To wyjątkowy projekt, w którym artysta – po latach przerwy – powrócił do malarstwa, tworząc cykl pięćdziesięciu obrazów jako symboliczne podsumowanie pięćdziesięciu lat życia. Inspiracją były codzienne spacery tą samą trasą, które Zawada traktował jako formę kontemplacji. W malarskich gestach – powtarzanych na różnej wielkości sklejce – odbija się zarówno osobista refleksja, jak i uniwersalne doświadczenia. Wspomnienie babci, dla której obraz był przestrzenią modlitwy, przeplata się tu z metafizyczną obserwacją świata i duchowością nawiązującą do estetyki ikon, ale mocno zakorzenioną we współczesności.
Filip Zawada to postać niezwykle barwna i wszechstronna. Ceniony pisarz, nominowany do Nagrody Literackiej GDYNIA za prozy Psy pociągowe i Pod słońce było. Z książką pt. „Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek”