Dla niej to była wielka miłość, dla niego "przerwa w małżeństwie". Zakończył romans i wrócił do żony

kobieta.gazeta.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Violetta Villas Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl


Violetta Villas wychodziła za mąż trzy razy. Największym echem odbił się jednak jej związek z Januszem Ekiertem. Muzykolog był żonaty, gdy wdał się w romans z gwiazdą. Przez jakiś czas tkwili w miłosnym trójkącie.
Violetta Villas do dziś jest nazywana legendą polskiej estrady. Gdy miała 16 lat, wyszła za mąż za porucznika wojsk pogranicza, Piotra Gospodarka. Po ślubie zamieszkali w domu rodziców piosenkarki i doczekali się syna Krzysztofa. Ich związek nie przetrwał i w 1964 roku gwiazda przeprowadziła się z dzieckiem do Warszawy. To właśnie tam poznała muzykologa i krytyka muzycznego Janusza Ekierta.
REKLAMA


Zobacz wideo Violetta Villas swoim głosem zachwycała widownie w Las Vegas i Paryżu, ale Polska ją zniszczyła


Janusz Ekiert zostawił żonę dla Villas. Zwlekał jednak z decyzją o rozwodzie
Villas i Ekiert poznali się w gmachu Polskiego Radia. Ona miała 26 lat, on 33. Był wtedy żonaty z pianistką Lidią Grychtołówną, ale Violetta zrobiła na nim ogromne wrażenie. Zauroczył się od pierwszego wejrzenia.


Nie można było popatrzeć na nią i spokojnie iść spać. Tylko musiało się ją rozbierać oczami. Faceci lgnęli do niej po prostu masowo. Wybrała mnie


- wspominał Janusz w książce "Villas. Nic przecież nie mam do ukrycia". Na początku para ukrywała romans. Postanowili jednak podzielić się swoim szczęściem ze światem i 20 listopada 1965 roku pojawili się razem na otwarciu odbudowanego Teatru Wielkiego. Grychtołówna była w tamtym momencie za granicą, ale nie przejęła się zbytnio skokiem w bok męża. "Pobawi się nią i wróci do domu, do mnie" - miała mówić. Z kolei Violetta liczyła, iż Ekiert wybierze właśnie ją. Gdy wyjechała do Paryża koncertować, pisała do niego listy miłosne i zapewniała o gorącym uczuciu.
Violetta Villas Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Violetta Villas była zazdrosna i kontrolowała kochanka. Wrócił do żony
Janusz nazywał Villas "swoim fiołeczkiem", a ona jego "najsłodszym koktajlem". Zamieszkali razem, ale ich relacja była bardzo burzliwa. Violetta była chorobliwie zazdrosna o kochanka, a w tle wciąż była też jego żona. W końcu w 1973 roku Ekiert podjął decyzję, iż nie chce już kontynuować romansu. Artystka próbowała go zatrzymać, ale nie udało jej się.


Ona jak kochała, to kochała maniakalnie, ale jak wpadała we wściekłość, to gotowa była rzucić się z nożem. Najczęściej z zazdrości. A potem na klęczkach błagała o przebaczenie


- opowiadał muzykolog. Po rozstaniu z Violettą wrócił do żony. Lidia Grychtołówna wszystko mu wybaczyła i byli razem aż do jego śmierci w 2016 roku. Kilka lat po rozstaniu z Ekiertem Villas próbowała się z nim skontaktować. Zaprosiła go do domu, żeby odebrał swoje dokumenty. Nie zgodził się. Związek ze śpiewaczką nazywał po prostu "wielką przygodą" i "przerwą w swoim małżeństwie". jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału