"Diuna: Proroctwo" – o czym dokładnie będzie serial HBO? Zdjęcia zapowiadają genezę Harkonnenów

serialowa.pl 1 tydzień temu

Czy „Diuna: Proroctwo” okaże się kluczowa w zrozumieniu Harkonnenów? Wraz z nowymi zdjęciami z prequela filmów Denisa Villeneuve’a dowiedzieliśmy się, o czym dokładnie będzie ten serial HBO.

Wygląda na to, iż w serialu „Diuna: Proroctwo” otrzymamy historię, która dopisze cenne tło do świata z filmów o Paulu Atrydzie. Poznamy nie tylko założycielską historię Bene Gesserit, a również dawne losy Harkonnenów.

Diuna: Proroctwo – o czym dokładnie jest serial HBO?

„Zobaczymy, jak to wszystko się zaczęło” – zapowiedziała fabułę serialu jego showrunnerka Alison Schapker („Westworld”). Na łamach Entertainment Weekly wyjawiła kilka ciekawych faktów na temat „Diuny: Proroctwa”. Wiedzieliśmy już, iż seria rozegra się na 10 tys. lat przed czasami Paula Atrydy i skoncentruje na losach dwóch sióstr Harkonnen i początkach Bene Gesserit. Schapker zdradziła jednak, iż nie będzie to jedyny czas akcji – serial ma wyjść poza zdarzenia z powieści „Zgromadzenie żeńskie z Diuny” Briana Herberta i Kevina J. Andersona, która była główną inspiracją.

— „Zgromadzenie żeńskie z Diuny” było naszym tekstem źródłowym, na którym pracowaliśmy i z którego czerpaliśmy inspirację. Nasza historia jest związana ze zdarzeniami z tej książki, ale opowiadamy też historię, która rozgrywa się 30 lat po zdarzeniach z książki. Możemy zatem i czerpać z książki, i mieć przestrzeń na rozwijanie naszych postaci – na opowiedzenie historii Valyi Harkonnen na kilku płaszczyznach czasowych.

„Diuna: Proroctwo” (Fot. HBO)
„Diuna: Proroctwo” (Fot. HBO)

Showrunnerka kontynuowała, tłumacząc, iż w serialu HBO przeszłość będzie nieustannie wpływała na losy Valyi (Emily Watson,”Czarnobyl”) i jej siostry, Tuli (Olivia Williams, „Odpowiednik”).

— Kluczowym elementem „Diuny” jest to, iż czas nie jest po prostu linearny. Niektóre z [członkiń Bene Gesserit] aktywnie i w wielu momentach komunikują się ze swymi przodkiniami. W przeszłości kryją się tajemnice i sekretne historie, które wpływają na współczesność, gdy nasze postacie projektują przyszłość. Chcieliśmy stworzyć serię, która pozwoliłaby historii być czymś żywym, co oznacza, iż konieczne jest spędzenie pewnego czasu w przeszłości.

„Diuna: Proroctwo” (Fot. HBO)
„Diuna: Proroctwo” (Fot. HBO)
„Diuna: Proroctwo” (Fot. HBO)

Właśnie oczami Valyi Harkonnen widzowie poznają nie tylko historię założenia zakonu Bene Gesserit, ale i wczesne losy rodu, który w przyszłości zmierzy się z Atrydami. Harkonnenowie z „Diuny: Proroctwa” nie będą jednak wpływowym i potężnym rodem, który pamiętamy z filmów.

— Gdy spotykamy Valyę Harkonnen, jest dziewczyną, której rodzina utraciła i władzę, i szlachecki status. Ona marzy o przywróceniu tego, co – jak sądzi – jej się należy. Dużą częścią historii jest pokazanie, jak dojdzie do tego, iż z postaci, która ma obsesję na punkcie odtworzenia swego rodu, stanie się kimś, kto największym oddaniem traktuje Zgromadzenie. Nie jest to dziewczęca narracja o dojrzewaniu, a opowieść o kobiecie, która zyskuje potęgę, pokazana z perspektywy Harkonnenów.

Poza wymienionymi aktorkami w serialu, na który złoży się sześć odcinków, występują też m.in.: Travis Fimmel („Wikingowie”) jako Desmond Hart, Jodhi May („Wiedźmin„) jako cesarzowa Natalya oraz Jessica Barden („The End of the F**king World”) jako młoda Valya Harkonnen.

Diuna: Proroctwo – premiera w listopadzie na HBO i Max

Idź do oryginalnego materiału