„Diuna” z 2021 roku zachwycała klimatem i pięknymi ujęciami na ocean piasku, ale dla niektórych widzów mogła wydawać się nieco... powolna. Skoro jednak prezentację świata mamy już za sobą, „dwójka” w końcu może skupić się na przyspieszeniu tempa i pokazaniu akcji.
Tak przynajmniej zasugerował Denis Villeneuve - reżyser obu produkcji - w wywiadzie opublikowanym na łamach magazynu Total Film. Ekspozycja pustynnej planety, żyjących na niej frakcji oraz najważniejszych reguł świata została już przygotowana w pierwszej części, więc twórcy mogli się wykazać w stworzeniu bardziej dynamicznych scen.
„Pierwszy film był bardziej medytacją i kontemplacją. Podążaliśmy za młodym mężczyzną odkrywającym nową planetę, nową kulturę” - mówił Villeneuve, cytowany przez portal GamesRadar+. „Drugi film jest już bardziej filmem akcji niż pierwsza część. Ma w sobie więcej mięsa”.