Disney Illusion Island – recenzja magicznej platformówki na Nintendo Switch

moviesroom.pl 1 rok temu

Disney Illusion Island czyli nowa gra Nintendo Switch od Dlala Studios to bardzo urokliwa platformówka! Produkcja zachwyca swoim urokiem, jak i fantazją. Czas przenieść się do magicznego świata z Myszką Miki, Minnie, Donaldem i Goofym!

Świat przedstawiony w grze jest ucztą dla oczu. Pastelowe animacje w Disney Illusion Island wykonane zostały z dbałością o każdy detal. Grafika jest impresjonistyczna i abstrakcyjna, z kilkoma zabawnymi detalami do zauważenia: śpiące koty, pracujące roboty i oczywiście mnóstwo uszu Myszki Mickey (z którymi związana jest też interesująca mini gra). Na wyspie Iluzji przyjdzie nam przemierzać rozległe i różnorodne poziomy: od więdnących kwiatów w Pavonii, po zabawkowe mechanizmy Gizmopolis i fascynujące połączenie koncepcji astronomicznych i oceanicznych w Astrono. W Monoth znajdziemy niekończący się labirynt rzeczy, po których można skakać.

Ogromne zróżnicowanie mapy jest dużym atutem gry. Wadą może okazać się jednak jej zawiłość i rozmiar, przez który łatwo pogubić się w drodze do odległych lokacji. Może to stanowić problem dla najmłodszych graczy. Irytującą kwestią jest również częste wymaganie od graczy zbierania kluczy do zamkniętych drzwi co zmusza ich do irytującego przemieszczania się między krainami.

Wraz z postępem w rozgrywce zdobywanie zdolności otwiera większą część świata. Możemy zauważyć, jak wiele uwagi poświęcono temu, aby każdy z czterech grywalnych bohaterów miał swój unikany styl poruszania się. Każda postać wyróżnia się również poprzez wspominane zdolności specjalne. Na przykład Goofy wykonuje swoją zdolność do skakania po ścianach wbijając wielki widelec w ścianę, kiedy Mickey osuwa się na ołówku. Kiedy bohaterowie unoszą się w powietrzu Mickey posługuje się śmigłem, a Minnie kultową parasolką w kropki. Te wyjątkowe akcenty są pięknym ukłonem w stronę wiernych fanów klasycznych animacji Disneya. Użycie specjalnych skillsów jest wyraźnie zaznaczone na mapie, co nieco osłabia emocje związane z odkrywaniem i spłyca eksplorację. Nie jest to jednak wada biorąc pod uwagę, iż gra skierowana jest dla młodszych odbiorców.

W grze Disney Illusion Island nie ma walki. Zamiast walczyć z hordami wrogów, jak w większości gier tego typu, zespół bohaterów Disneya musi unikać i omijać przeciwników. Gracze wybierają jednego z czterech bohaterów – Myszka Miki, Minnie, Kaczor Donald lub Goofy – ale tylko pierwszy gracz kontroluje kamerę. To prawdopodobnie jest przeznaczone dla rodzica, lub przynajmniej najstarszego gracza w grupie, ponieważ oddanie kontroli nad przestrzenią ekranu osobie, która nie jest pewna, gdzie powinna się udać, może prowadzić do frustracji. Brak walki nie sprawia jednak, iż rozgrywce brakuje głębi. Mało tego w grze pojawiają się pojedynki z bossami, których pokonanie wymaga od gracza zręczności.

W grze nie mogło zabraknąć wielu nawiązań, odniesień i ukrytych niespodzianek związanych z wcześniejszymi produkcjami Disneya. Choć główną grę można ukończyć w ciągu mniej niż dziesięciu godzin to odszukiwanie znajdziek odblokowuje bonusowe nagrody, takie jak szkice koncepcyjne i zdjęcia z dawnych kreskówek Disneya. Najbardziej umilającą i poruszającą funkcją w grze okazała się dla mnie opcja przytulania drugiego gracza dająca mu dodatkowe serduszko (życie). jeżeli obawiacie się, iż ta gra nie jest dla Was bo nastawieni jesteście na rozgrywkę jednoosobową to śpieszę z argumentem, iż sam grałem większość czasu w pojedynkę (niestety mój syn pozostało trochę za mały) i bawiłem się przy tym świetnie!

Disney Illusion Island to fantastyczna gra dla dzieci, z niesamowitą dbałością o szczegóły, uroczą muzyką i ujmującymi postaciami. Tytuł będzie prawdopodobnie doskonałym wprowadzeniem dla najmłodszych do świata gier wideo. Dla dorosłych będzie to sentymentalna podróż do czasów pierwszych platformówek, a dla fanów Disneya absolutnie magiczne doświadczenie!

Idź do oryginalnego materiału