Od piątku 18 lipca w kinie Merkury w Białej Podlaskiej wyczekiwana premiera wielkiej przygody science-fiction – „Jurassic World: Odrodzenie”.
Poza tym w najbliższych dniach przez cały czas możemy oglądać amerykańską animację „Smerfy. Wielki film” oraz polski film animowany „Basia. Mam swój świat”.
Natomiast w ramach czwartkowych „Spotkań filmowych” obejrzymy jeden z najbardziej zmysłowych i hipnotyzujących filmów w historii kina – „Piknik pod Wiszącą Skałą”.
„Smerfy. Wielki film” – USA; animowany; 92 minuty, b.o. – dubbing.
„Smerfy. Wielki film” to amerykańska animowana komedia muzyczna fantasy z 2025 roku, oparta na serii komiksów „Smerfy”, stworzonej przez belgijskiego twórcę komiksów Peyo. Oryginalną piosenkę do ścieżki dźwiękowej filmu napisała i nagrała m.in. Rihanna.
Ukochani, niebiescy bohaterowie powracają do kin. Kiedy Papa Smerf zostaje w tajemniczy sposób porwany przez czarodziejów Gargamela i jego brata Razamela, Smerfetka poprowadzi misję Smerfów do prawdziwego świata, aby go uratować. Z pomocą nowych przyjaciół Smerfy odkryją, co jest ich przeznaczeniem.
Reżyseria: Chris Miller.
„Basia. Mam swój świat” – Polska; animowany; 45 minut, b.o.
Basia ma pięć lat, mocny charakterek i oryginalne spojrzenie na świat. Jej każdy dzień jest pełen zabawy i pasiastego humoru. Razem ze swoim pluszowym przyjacielem Miśkiem Zdziśkiem powraca w nowej odsłonie adaptacji kultowych książek Zofii Staneckiej i Marianny Oklejak!
Rezolutna Basia dobrze wie, czego chce. Wie też, czego nie chce. Żelki mogłaby jeść choćby na śniadanie, więc kiedy tylko nadarza się okazja, bardzo chętnie sięga po słodycze! Wizyta u dentysty jednak nie spotyka się z takim samym entuzjazmem bohaterki. Oczywiście to nie przez to, iż nie chce prowadzić zdrowego trybu życia! Basia uwielbia bawić się na dworze, grać w piłkę nożną oraz zawsze jest chętna, żeby wyjechać w podróż z rodziną. Siedzenie w miejscu zdecydowanie nie jest dla niej!
„Basia. Mam swój świat” to kolejna odsłona uwielbianego przez najmłodszych widzów serialu, który wiernie odzwierciedla styl i humor adaptowanych książek. Każdy odcinek opowiada nową przygodę, przepełnioną radością, dobrymi wartościami i świetną zabawą.
Odcinki, które zobaczymy w trakcie seansu:
– Basia i podróż
– Basia i słodycze
– Basia i dentysta
– Basia i piłka nożna
Reżyseria: Robert Jaszczurowski, Marcin Wasilewski, Łukasz Kacprowicz.
„Jurassic World: Odrodzenie” – USA; przygodowy/science-fiction; 134 minuty, od 13 lat – dubbing lub napisy.
Pięć lat po wydarzeniach z „Jurassic World Dominion”, nasza planeta jest w dużej mierze niegościnna dla dinozaurów. Te, które pozostały, żyją w odizolowanych klimatach równikowych. Trzy takie największe stworzenia żyjące na lądzie, morzu i w powietrzu posiadają w swoim DNA klucz do leku, który może przynieść ludzkości cudowne lekarstwo ratujące życie.
Zora Bennet (nominowana do Oscara® Scarlett Johansson) specjalistka od tajnych operacji, dostaje zlecenie poprowadzenia zespołu w ściśle tajnej misji, mającej na celu zabezpieczenie materiału genetycznego. Zespół Zory i przypadkowa rodzina zostają zaatakowani przez wodne dinozaury i lądują na zakazanej wyspie, na której kiedyś znajdował się tajny ośrodek badawczy Parku Jurajskiego.
Tam, na terenie zamieszkanym przez dinozaury bardzo różnych gatunków, stają twarzą w twarz ze złowieszczym, szokującym odkryciem, które było ukrywane przed światem przez dziesięciolecia.
Reżyseria: Gareth Edwards.
Obsada: Scarlett Johansson, Mahershala Ali, Manuel Garcia-Rulfo, Luna Blaise, Audrina Miranda, Jonathan Bailey.
Natomiast w ramach czwartkowych „Spotkań filmowych” 24 lipca zobaczymy:
„Piknik pod Wiszącą Skałą” – Australia; dramat; 108 minut; od 15 lat – napisy.
Gdzie kończy się czas, zaczyna się tajemnica.
„Piknik pod Wiszącą Skałą” to jeden z najbardziej zmysłowych i hipnotyzujących filmów w historii kina. Raz obejrzany, pozostaje w pamięci na zawsze. Peter Weir – twórca „Truman Show” i „Stowarzyszenia Umarłych Poetów” – tworzy kino gęstej atmosfery i niepokoju. „Piknik pod Wiszącą Skałą” to zresztą duchowy przodek „Przekleństw niewinności” Sofii Coppoli i dzieł Davida Lyncha, w którym odbija się echo nienazwanych pragnień, zagubienia i czegoś, co wymyka się prostej logice.
Rok 1900. W dzień świętego Walentego grupa uczennic z elitarnej wiktoriańskiej szkoły z internatem wyrusza pod opieką nauczycielek na wycieczkę do Wiszącej Skały, wulkanicznej formacji położonej w sercu australijskiego buszu. Tam, pod rozedrganym od upału niebem, wydarza się coś niewyjaśnionego – czas się rozmywa, przestrzeń ulega zakrzywieniu, a natura zaczyna oddziaływać na ciała i umysły młodych kobiet. Czy to pradawny rytuał? Zbiorowa halucynacja? A może, jak pisał Edgar Allan Poe: „To, co widzimy i czym się zdajemy, jest snem, który w innym śnie snujemy”? Jedno jest pewne: od tej pory nic już nie będzie takie samo.
Jest coś w „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, co nie daje spokoju. Co sprawia, iż wraca się do tego filmu, jak do przerwanego snu. Niepokojący, zmysłowy, obsesyjny – kultowy film Petera Weira z 1975 roku to opowieść o niewinności i jej utracie, o młodości stłumionej przez konwenans, o kobiecej cielesności i sile tego, co nieświadome. Miłośnicy stylu coquette, vintage’owych wnętrz, koronkowych sukienek, suszonych kwiatów i subtelnej grozy znajdą tu swoje estetyczne niebo i piekło zarazem. A wygrywany na fletni Pana i organach muzyczny motyw przewodni wprowadzi widzów w hipnotyczny trans.
W 50. rocznicę premiery „Piknik pod Wiszącą Skałą” powraca na ekrany kin w mistrzowsko odrestaurowanej kopii 4K, przygotowanej pod okiem samego Petera Weira i autora zdjęć Russella Boyda. To niezwykła szansa, by nadrobić seans tej ponadczasowej klasyki lub na nowo ją odczytać.
Reżyseria: Peter Weir.
Obsada: Rachel Roberts, Anne-Louise Lambert, Margaret Nelson, Vivean Gray, Helen Morse, Jane Vallis.
A oto cały repertuar na najbliższe dni: