Losy Dextera nigdy nie miały wiele wspólnego z prawdziwą historią, ale, tak jak multum seriali, hit sięga poza ekran w poszukiwaniu inspiracji. Skąd pomysł na klub zabójców?
„Dexter: Zmartwychwstanie” i fakty? Niekoniecznie, aczkolwiek showrunner Clyde Phillips nie kryje, iż za niesławnym klubem seryjnych zabójców, który widzimy w serialu, rzeczywiście kryje się prawdziwa historia. Oto co zdradził.
Dexter: Zmartwychwstanie – czy klub seryjnych zabójców istnieje?
W 4. odcinku serialu „Dexter: Zmartwychwstanie” nasz bohater (Michael C. Hall) przyjmuje tożsamość Ronalda Schmidta i wkrada się na zamkniętą kolację, której gospodarzem jest miliarder Leon Prater (Peter Dinklage), a gośćmi – grupa najbardziej upiornych morderców w USA.
Choć sam klub zabójców jest oczywiście zmyślony – podobnie jak wszyscy uczestnicy oraz sam Prater – twórca serialu wyjaśnił, iż pomysł na cały wątek wywodzi się z makabrycznych faktów otaczających Roberta Williama Picktona, hodowcę świń i seryjnego zabójcę, który działał na terenie Vancouveru od końcówki lat 90, a od 2007 roku odbywał karę dożywotniego pozbawienia wolności.
„Dexter: Zmartwychwstanie” (Fot. Showtime)Liczbę jego ofiar, którymi były wyłącznie kobiety, szacuje się na blisko 30, choć on sam przyznał się do 49. Nie wchodząc w straszne detale zbrodni mężczyzny – dotyczą nie tylko przebiegu seksualnych napaści i zabójstw, a również sposobu pozbywania się zwłok – wyjaśnijmy, iż właśnie Pickton posłużył jako „inspiracja” dla serialowej idei „kolekcjonerstwa” seryjnych zabójców. Oto co w podcaście „Dissecting Dexter” (za Dexter Daily) mówił o tym sam Clyde Phillips.
— [Producent wykonawczy serialu Scott Reynolds] od lat męczył mnie tym pomysłem. I nareszcie nadszedł czas, by go zrealizować – dzięki temu Dexter może zinfiltrować tę grupę. Nie jako on sam, nie jako Rzeźnik z Zatoki. (…) Wiedzieliśmy, iż chcemy kolekcjonera seryjnych zabójców. Musieliśmy wykombinować, dlaczego. Wymyśliliśmy całą historię [Pratera] – iż jego rodzice zostali zabici przez kogoś, kto mordował już wcześniej. Gdy był chłopcem, nawiązał relację z zabójcą, Cooperem Morrisem, i było to iskrą dla pasji trwającej całe życie.
Co czeka Dextera w ukradkowym na tem moment starcu z Praterem? Bliżej odpowiedzi na to pytanie będziemy w każdy piątek – właśnie wtedy nowy odcinek serialu „Dexter: Resurrection” debiutuje w serwisie SkyShowtime. Przypomnijmy, iż akcja serialu rozgrywa się kilka tygodni po tym, jak Dexter został postrzelony w pierś przez własnego syna. Bohater wybudził się ze śpiączki i odkrył, iż Harrison (Jack Alcott) zniknął bez śladu. Zdeterminowany, by go odnaleźć i naprawić swoje błędy, Dexter wyruszył do Nowego Jorku, ale demony przeszłości wciąż depczą mu po piętach.
Dodajmy, iż drugi ze spin-offów podpisanych nazwiskiem Phillipsa, czyli „Dexter: Grzech pierworodny„, został niedawno skasowany i to pomimo wcześniejszego przedłużenia na 2. sezon. Okazuje się, iż w podobnych tarapatach jest najwyraźniej całe uniwersum Dextera – jakie będą spin-offy?
