Debiuty Muzyczne #410

moskaldamian.wordpress.com 6 godzin temu

Czas na kolejną dawkę debiutów.

Michell Siwak to piętnastoletnia zwyciężczyni 7 edycji programu The Voice Kids, która na co dzień mieszka w Londynie. Jest niezwykle ciepłą i radosną osobą. Śpiewać zaczęła już w wieku 5 lat, ucząc się wszystkiego na własną rękę. Jej talent i determinacja w dążeniu do doskonałości muzycznej zaowocowały ponad 345 000 wyświetleniami jej występów na oficjalnym kanale programu na YouTube. Michell, mimo młodego wieku, ma już jasno określone cele zawodowe. Marzy o tym, by stać się wokalną divą i występować na największych scenach muzycznych świata. „Polecę do gwiazd” to jej debiutancki singiel.

Oli G to nietuzinkowa, wszechstronna w swojej twórczości artystka, która nie tylko śpiewa, ale również pisze teksty, komponuje i produkuje swoją muzykę. Jej styl można określić jako unikalne połączenie popu i funku, wzbogacone o elementy elektroniki, co tworzy brzmienie, które przyciąga uwagę i porusza słuchacza. Po dłuższej przerwie Oli G z odwagą wraca na muzyczną scenę ze swoim nowym singlem Z wiśni i róż. To osobista opowieść o zmaganiach z cudzą oceną i próbie zachowania swojej autentyczności w obliczu krytyki. Artystka używa symboliki kwiatów, owoców, różu i zimna, aby wyrazić emocje związane z walką o akceptację – zarówno zewnętrzną, jak i wewnętrzną. Piosenka symbolizuje artystyczne odrodzenie Oli G i jej śmiałe wyjście spod „artystycznego lodu”. Z wiśni i róż jest manifestem osobistej siły i walki o autentyczność w obliczu krytyki i oceny. Bohaterka walczy z zewnętrznym światem, który próbuje ją ograniczać, ale mimo tego nie przestaje tworzyć i żyć na swoich własnych warunkach. To opowieść o przezwyciężaniu lęku przed oceną i o odwadze, by pokazać swoją twórczość światu, choćby jeżeli nie jest ona „doskonała” w oczach innych.

emocean drive to przedstawiciele popularnego w latach 90/00 amerykańskiego gatunku pop-punk. Idą jednak z duchem czasu i dopasowują się do współczesnych trendów: czerpią garściami z radiowych hitów, w teledyskach używają awatarów, a na koncertach towarzyszy im animowany perkusista kosmita Marcin. Mimo to, wszystkie utwory powstają tylko i wyłącznie na 3 instrumenty (gitara, bas i perkusja), aby zbliżyć się do korzeni i takich gigantów punk rocka jak The Ramones czy Sex Pistols. Prace nad piosenką Sundown zaczęły się w marcu, a zakończyły w sierpniu. Tak długi czas pracy wiązał się ze zobowiązaniami koncertowymi zespołu, których zagrali mnóstwo w całej Polsce. Sundown to utwór o trzymaniu się kurczowo wspomnień. Artyści przyznają, iż również i im nie jest łatwo wypuścić z rąk coś, co trzymają od dłuższego czasu z przyzwyczajenia. Czasami warto jest jednak zaryzykować, odpuścić i spaść w przepaść by rozwinąć skrzydła. Cała produkcja miała miejsce, jak zwykle, w Lenive Studio w Warszawie. Za oprawę graficzną do Sundown odpowiedzialna jest amerykańska artystka Kayte Froster. Dzięki jej wizji, z założenia smutny utwór nabrał delikatnych kolorów.

Idź do oryginalnego materiału