Czas poznać kolejnych utalentowanych debiutantów!
emocean drive określa siebie jako chill punk – połączenie energetycznej muzy i lajtowych tekstów. Powstali w 2019 roku na Ocean Drive w Miami, jednak pierwszy utwór wydali 2 lata później. Zespół ma na koncie debiutancki album „All the Pretty Songs”, kilkadziesiąt koncertów i kilkoro fanów. Za warstwę tekstowo-muzyczną odpowiada producent Ł, a za oprawę graficzną – Studio Miha. Projekt tworzą trzy postacie: Hot Coffeen – wokal, gitara, Turtletwang – bas, LRY90s – perkusja, instrumenty perkusyjne. Ponieważ projekt jest z założenia animowany, na koncertach emocean drive reprezentują Lucas (wokal, gitara) oraz Pablo (bas). Aktualne inspiracje: Mötley Crüe, Wojownicze Żółwie Ninja oraz młoda barmanka z ursynowskiego pubu. emocean drive często bywa w USA co bardzo mocno przekłada się na warstwę muzyczną: jest rockowo, wesoło, przebojowo – jak to w Ameryce. Przebojowe trio emocean drive wydało kolejny, życiowy singiel pt. FWB. Tym razem zespół zaprasza do „friendzone” – miejsca, do którego prowadzi słynne powiedzenie: “zostańmy przyjaciółmi”, i z którego podobno nie ma powrotu. Ponieważ Britney Spears odmówiła komentarza odnośnie premiery, zasięgnęliśmy języka u członków zespołu.
keatsu już jako dziecko słuchał dużo muzyki. W wieku 15 lat chwycił za gitarę i naśladując swojego idola, Johna Frusciante, zaczął tworzyć własne, amatorskie mini-kompozycje. Po skończeniu liceum rozpoczął studia inżynierskie. Podświadomie wiedział, iż to nie było „to” – rzucił więc studia i poświęcił się muzyce. Po kilku intensywnych latach spędzonych na produkowaniu muzyki uzbierał sporo utworów, które postanowił w jakiś sposób wydać. W 2019 roku nawiązał współpracę z trójmiejską niezależną wytwórnią muzyczną Seagull Ross, a iskra, która tliła się w nim od dawna, rozpaliła ogień – zaczął pisać jeszcze więcej tekstów i muzyki. Spośród szkiców i pomysłów wybrał te najlepsze, które trafiły na debiutancki mini-album „Na początku mojej przygody z muzyką byłem przekonany, iż na jednym wdechu stworzę album od deski do deski. Utwory na ,,Boil” powstawały pojedynczo i dopiero po pewnym czasie zauważyłem, iż coś je łączy. Epka zaczyna się dość nostalgicznie, ale raczej szczęśliwie. To próba akceptacji i pokochania samego siebie. Myślę, iż jeżeli ma się sporo miłości do siebie, to można ofiarować ją też drugiej osobie. O tym jest druga część płyty.” – keatsu
Maciek Raczkowski, który mieszka z dala od centrum Polski, podejmuje tematy, które szczególnie go poruszają, a związane z nimi refleksje i emocje wyraża w tekstach spisywanych od wielu lat. Tak było z piosenką Bo kocham las, w której wyraził swoją miłość do natury i potrzebę bliskiego kontaktu z nią, tak też jest w utworze Orzełek, w którym śpiewa o potrzebie dialogu. Tonacja z dystansem i refleksją jeszcze silniej pokazuje jak ważna jest rozmowa, o którą warto zadbać także z myślą o kolejnych pokoleniach. Tak naprawdę tekst tej piosenki powstał w 1997 roku, a dopiero niedawno, po wielu latach wyjąłem go z szuflady i zaskoczyłem się jak bardzo, a może choćby bardziej niż wtedy, jest aktualny. Pozwoliłem sobie zwrócić się w nim do Orzełka, który patronuje Polsce i w ten sposób wyrazić co mi leży na sercu, żeby zechciał wesprzeć nas w próbie znalezienia dialogu. Ja od zawsze jestem marzycielem, z marzeń powstało wiele pięknych i ważnych spraw w moim życiu. Stąd uznałem, iż nie będę się ograniczać i udostępnię ten tekst publicznie, bo może, a nuż, okaże się, iż jest też bliski innym osobom – mówi Maciek Raczkowski. Ja już jestem dziadkiem, nie ukrywam, iż to co zostawimy przyszłym pokoleniom jest dla mnie bardzo ważne. W teledysku pojawia się mój wnuczek Gustaw, któremu chcę przekazać, iż rozmowa ma ogromne znaczenie. Z wielkim wzruszeniem obserwowałem proces twórczy, gdyż oprócz wnuka, operatorem kamery był mój syn Konrad, a na okładce singla, jest obraz autorstwa mojej Żony, Kasi. To nasza pierwsza wspólna produkcja w takim zespole. Muzycznie utwór jest ponownie efektem współpracy Maćka Raczkowskiego z Michałem Sołtanem i prezentuje różne wrażliwości – balladową, rockową, eksperymentalną, delikatną i z pazurem, a choćby baśniową.