Czas poznać kolejnych utalentowanych debiutantów!
Czas rozpocząć kolejne debiuty muzyczne. Na pierwszy ogień idzie bardzo zdolna Agnieszka Wierzbicka, która zaprezentowała swój pierwszy autorski singiel. W życiu każdego z nas są takie wspomnienia do których wracamy z uśmiechem na twarzy, ale też takie , co przypominają smutek , który towarzyszył wydarzeniom z przeszłości. Rzeka zdarzeń to piosenka o niespełnionej miłości i niewykorzystanych szansach, o tym, iż nie zawsze łatwo pogodzić się z tym co daje nam los.
Stan Zapalny to entuzjasta ekstremalnych przeżyć, którego niezachwiany upór, ciężka praca i konsekwencja w dążeniu do celu doprowadziły do wymarzonego debiutu w 2022. Pierwszy singiel pt. „Ego” okazał się radiowym strzałem w dziesiątkę i był jednym z najczęściej granych utworów w stacjach radiowych. Regularnie wydaje autorskie piosenki, które usłyszeć można w radiowych antenach, wśród nich m.in. „To już koniec” i „Na peronie”. Te i inne piosenki znaleźć można na debiutanckiej EP-ce pt. „Moje ego” – dostępnej także w limitowanej wersji winylowej. Jego muzyka jest autentyczna, przekorna, energiczna, buntownicza, ale i momentami refleksyjna. Stan lubi bawić się słowem, co doskonale widać w jego utworach, pokazujących, niekiedy w żartobliwy sposób, naszą rzeczywistość. Wszystko to spina warstwa muzyczna, którą można określić jako przemyślany pop z elementami rocka. To zdecydowanie nie są grzeczne brzmienia, a nadchodzące nowości z pewnością zaskoczą obecnych i przyszłych fanów artysty. Czas na kolejny utwór jakim jest Niewinny Żart. Jest to moja kolejna refleksja na temat nieporozumień zachodzących w relacjach między ludźmi. Zdarza się tak, iż coś, co dla kogoś może być niewinnym żartem, dla drugiej osoby jest czymś wprost przeciwnym. Ludzie w moim otoczeniu w komunikacji często posługują się ironią, a to z kolei powoduje nierzadko mniejsze bądź większe nieporozumienia, o których opowiadam w tej piosence. Mam nadzieję, iż udało mi się to zrobić w lekki i przyjemny sposób. Ale oceńcie sami – mówi Stan Zapalny.
Raper i producent ESTE połączył siły z utalentowaną wokalistką Stashką, tworząc dynamiczną i zaraźliwą piosenkę pt. „Serenady”, która swoją premierę miała w piątek. To muzyczne dzieło łączy w sobie energetyczne rytmy reggaetonu, dancehallu oraz korzenie ludowe, tworząc unikalne połączenie gatunków. Wraz z premierą teledysku, artyści przenoszą nas w letni i wakacyjny nastrój. „Serenady” to nie tylko melodyjna podróż przez różnorodne brzmienia, ale także opowieść o wspólnym dążeniu do marzeń i niewymuszonej zabawie. Tekst piosenki mówi o euforii życia, odkrywaniu piękna w życiowych momentach i celebracji wspólnych chwil. ESTE (założyciel fundacji Rap Lokal) znany ze swoich producenckich umiejętności jest również autorem tekstu, Stashka ze swoją zwrotką, doskonale dopełnia kompozycję oraz jego głos, tworząc harmonijną całość. ESTE i Stashka udowodnili, iż muzyka i kreatywność nie mają granic. Przygotujcie się na odrobinę lata w dźwiękach, ale to nie wszystko – do tego muzycznego koktajlu doszła jeszcze klimatyczna plenerowa produkcja, czyli teledysk nagrany na malowniczych Mazurach.
