Czas poznać kolejnych utalentowanych debiutantów!
Na Wpół Ślepy Człowiek – po pierwsze poeta, kontynuujący rodzinną tradycję sięgająca trzech pokoleń wstecz. Po drugie obserwator, używający muzyki by dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Po trzecie, tułacz zakochany w potędze słowa. Rap to środek, nie cel w tej wędrówce. Utwór rozpoczyna się białym wierszem, opisującym stan, jaki doświadcza ktoś zamknięty we własnym domu, sam na sam ze swoimi żalem i rozgoryczaniem, tylko po to by za chwilę zalać słuchacza falą bujających rytmów, pozornie odległych od treści utworu. Kawałek niesie w sobie elementy lirycznej introspekcji, połączonej z gorzkim spojrzeniem na zastaną rzeczywistość. Tekst nawiązuje wprost do filmu „Manchester by the Sea”, w którym ukazany został łamiący serce, dramatyczny wpływ niespodziewanej tragedii, na życie bohaterów filmu – ich związki, miłości, przyjaźni i miejsce w świecie. Podobnie jak w filmie, utwór opowiada o nieprzeżytej do końca żałobie, której nie da się niczym ukoić, a jedynym co ma przynieść tymczasową ulgę, jest desperacki eskapizm poprzez dragi, alkohol i zapomnienie. Warstwa muzyczna w charakterystyczny dla Na Wpół Ślepego Człowieka stylu, jest w sporym kontraście do mrocznego pełnego przeciwstawień i oksymoronów tekstu. Refren ma bujający rytm, trapowe wstawki i jasne brzmienie. Utwór ma gorzką warstwę liryczną, ale dość przystępną warstwę muzyczną, nadążającą za współczesnymi trendami, co dodatkowo potęguje wrażenie niespójności szerokiego spektrum emocji które towarzyszą traumie.
Karolina Szczurowska to 20-letnia artystka młodego pokolenia, która zadebiutowała w 2018 roku w programie „The Voice Kids” w drużynie Dawida Kwiatkowskiego, dwa lata później wydała swój debiutancki album pt. „KARO” na której znalazło się 10 utworów z czego, aż 5 utworów była singlami m.in. utwór pt. „Poranna” z Antkiem Smykiewiczem. Album zdobył bardzo dobre recenzje od dziennikarzy oraz słuchaczy. Do dnia dzisiejszego utwory grane są w wielu stacjach regionalnych. W 2021 roku Artystka wzięła udział w dorosłej edycji programu „The Voice of Poland” trafiając do drużyny Marka Piekarczyka. Po rocznej przerwie spowodowanej rozpoczęciem studiów medycznych powróciła z nowym materiałem, wydała wtedy singiel „Kwiatki” oraz „Jest ok”. W 2023 roku powraca ze szczególnym singlem „Odwiedzać Cię”. Światło dzienne ujrzał najnowszy singiel Karoliny Szczurowskiej pt. „Odwiedzać Cię”. 21-letnia artystka, która zyskała popularność po udziale w programie „The Voice Kids” zaskakuje słuchaczy głębszym, bardziej intymnym utworem. Singiel, który jest trzecim wydawnictwem z nadchodzącego albumu, stanowi szczery list skierowany do bliskiej osoby Artystki, która odeszła zeszłego roku. 2022 rok okazał się być szczególnie ekscytujący dla Karoliny i jej fanów. W zaskakujący sposób artystka podzieliła się z publicznością dwoma nowymi singlami, zapowiadając nadchodzący album. „Jest ok” i „Kwiatki” zachwyciły słuchaczy, prezentując ich artystkę w nowej, dojrzałej odsłonie. Teraz, po długim oczekiwaniu, przyszedł czas na kolejny singiel. Utwór pt. „Odwiedzać Cię”, zapowiada jeszcze bardziej emocjonalne i osobiste spojrzenie na sztukę. Wyjątkowy charakter tego utworu wynika z faktu, iż możemy usłyszeć w nim fragment słów zapisanych przez bliską osobę Karoliny do jej pamiętnika, kiedy była jeszcze małą dziewczynką. Ten szczególny gest nadaje piosence niepowtarzalnego znaczenia i sprawia, iż słuchacze mogą jeszcze głębiej wczuć się w przekaz zawarty w singlu. Premiera „Odwiedzać Cię” odbyła się 12 sierpnia i już teraz można rzec, iż ten utwór będzie miał niezwykły wpływ na serca słuchaczy swoją intymnością i prawdziwością, której tak często brakuje w dzisiejszym świecie muzyki.
Black Radio przyzwyczaiło nas już do istotnych wartości, które przelewają na teksty swoich piosenek. Nie inaczej jest w przypadku Tell Me, Baby, którego przekaz ma podwójne znaczenie. Na pozór utwór przedstawia intensywną i pełną wyrzutów kłótnię między parą, w której ostatecznie najgłośniej i tak wybrzmiewa finalne „kocham cię”. Drugie dno utworu jawi się jednak jako paradoksalnie gniewny list miłosny do społeczeństwa, które choćby jeżeli przeżywa w tej chwili ogromną pustkę i brak wspólnoty, wciąż jest niezbędnym czynnikiem naszego życia. Tekst porusza temat warunkowego poczucia własnej wartości, które amerykański psycholog, Albert Ellis, nazywa największą chorobą ludzkości. Jest wiele rzeczy, których nie znoszę w ludziach, ale mimo to ich uwielbiam i chcę mieć ich wokół siebie, bo dobrze się czuję w społeczeństwie. W zwrotkach w ironiczny sposób celuję w społeczeństwo wieloma zarzutami, takimi jak próżność, narcyzm, atencyjność czy uzależnienie od cudzej opinii, ale już w refrenie śpiewam, iż nie przekreślam cię z tego powodu, bo „I still love you the same as I did”. Te słowa można skierować do partnera, który się pogubił, ale wciąż jest przecież tą samą osobą. Może to też powiedzieć ktoś taki jak ja, kto kocha ludzi i chciałby ich wyrwać z internetu i zabrać do parku, na festiwal lub gdziekolwiek, gdzie się żyje naprawdę — komentuje lider zesp