Debiut Fantastycznej Czwórki w MCU będzie dziełem z epoki, mówi Kevin Feige

cyberfeed.pl 2 miesięcy temu


Fantastyczna Czwórka to największa tajemnica Marvel Cinematic Universe i być może największa nadzieja. Poza tym, kto gra każdego członka pierwszej rodziny Marvela, do tej pory nie mieliśmy pojęcia o większości innych szczegółów. W pierwszym odcinku nowego oficjalnego podcastu Marvela prezes Marvel Studios, Kevin Feige, pojawił się jako gość i ujawnił, iż Fantastyczna Czwórka będzie w rzeczywistości dziełem z epoki, a nie rozgrywającym się we współczesnym MCU.

Fani początkowo zaczęli spekulować, iż serial może cofnąć wszechświat w czasie odsłonięto pierwsze dzieło sztuki, utrzymane w stylu zdecydowanie z połowy stulecia. Chociaż głównym celem grafiki było ukazanie aktorów stojących za każdym członkiem zespołu – z Pedro Pascalem jako Reedem Richardsem, Vanessą Kirby jako Sue Storm, Ebon-Moss Bachrach jako Ben Grimm i Josephem Quinnem jako Johnny Storm – sugerowano również wielu fanom, iż akcja filmu może rozgrywać się w latach 60., tej samej dekadzie, w której zadebiutowała Fantastyczna Czwórka.

Choć Feige w swoim wystąpieniu w podcaście zdaje się potwierdzać, iż akcja filmu będzie rozgrywać się w latach 60., nie może powstrzymać się od dodania kilku tajemniczych szczegółów, aby upewnić się, iż intrygująca fabuła filmu pozostanie nienaruszona.

„To więc dzieło epokowe” – powiedział Feige. „Było kolejne dzieło sztuki, które wydaliśmy, przedstawiające Johnny’ego Storma lecącego w powietrzu i tworzącego symbol Czwórki i w rogu tego obrazu znajdował się pejzaż miejski. I było wielu mądrych ludzi, którzy zauważyli, iż ten pejzaż miejski nie wyglądał dokładnie jak Nowy Jork, który znamy, ani Nowy Jork, który istniał w latach 60. w naszym świecie. To są mądre, mądre obserwacje”.

Może to oznaczać, iż akcja filmu rozgrywa się w alternatywnym wymiarze, a gang Fantastycznej Czwórki zostaje wysłany na Ziemię MCU w trakcie fabuły, a może to jakieś inne szaleństwa z Multiversal, ale tak czy inaczej Feige nie podaje nam jeszcze żadnych szczegółów.

Jeszcze jedna wiadomość, którą szef Marvela podzielił się z nami, która powinna być szczególnie ekscytująca dla fanów, to fakt, iż zdjęcia do filmu rozpoczną się dzień po Comic-Conie 2024, co oznacza, iż Fantastyczna Czwórka wejdzie do produkcji już za około miesiąc.

A co do tego, co wiemy na pewno, Fantastyczna Czwórka premiera w kinach 25 lipca 2025 r. Oprócz głównej obsady w filmie wystąpią także Ralph Ineson jako Galactus, Julia Garner jako Shalla-Bal (Srebrny Surfer), a także Paul Walter Hauser, Natasha Lyonne i John Malkovich w niezapowiedzianych rolach.



Source link

Idź do oryginalnego materiału