Jaką przyszłość ma polskie malarstwo? To jedno z najważniejszych pytań, na jakie próbowali odpowiedzieć twórcy młodego pokolenia w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu.
Punktem wyjścia dyskusji była wydana przez GSW i Disastra Publishing książka Krzysztofa Mętla 'Każdy kończy, kiedy mu się podoba', w której autor przeprowadził wiele rozmów z malarkami i malarzami młodego pokolenia. - Trudno mówić, czym jest sztuka, czym jest sztuka współczesna, więc ta książka mówi o sztuce dziewięciu moich rozmówców. No i ta książka powstała z tych pytań i dociekań, czym jest sztuka. I pomyślałem, iż najlepiej jest zwrócić się prosto do autorów - wyjaśnia Krzysztof Mętel, sam czynny malarz, a zarazem wykładowca Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.Ostateczne wnioski okazały się nad wyraz optymistyczne, co podkreślił historyk sztuki Łukasz Kropiowski. - Mówiąc o malarstwie, lubię taki cytat z horroru klasy B, bodajże kolejny remake Drakuli, gdzie Drakula krzyczy 'Nie możesz mnie zabić, bo już dawno nie żyję', więc mniej więcej taką mamy sytuację z malarstwem, iż już dawno…'Dawno zostało uśmiercone, a ma się znakomicie'. Młodzi twórcy dyskutowali o malarstwie
Zdjęcie: fot. Witold Sułek