Po wręcz elektryzującym zwrocie akcji w poprzednim tomie Chip Zdarsky kontynuuje swoją mroczną analizę bohatera, zabierając Matta Murdocka… za kraty. Daredevil. Tom 3 to nie tylko opowieść o tym, jak trudno przetrwać w więzieniu, ale przede wszystkim ukazuje, co dzieje się w głowie herosa, gdy traci wolność.
Matt Murdock wylądował za kratkami i dzielnica Hell’s Kitchen straciła swojego diabła stróża. W zamian zyskała… prawdziwą diablicę! Śmiertelnie groźna zabójczyni Elektra Natchios wzięła na siebie rolę nowej Daredevil, ale nie ma lekko. Wilson Fisk wciąż okupuje fotel burmistrza Nowego Jorku, a na dodatek w mieście pojawia się seryjny morderca, który najwyraźniej opanował sztukę przebywania w kilku miejscach naraz. Jakby tego było mało, z kosmosu nadciąga Król w Czerni, gotów pogrążyć Ziemię w wiecznej ciemności. Czy Elektra pierwszy raz w życiu znajdzie się w sytuacji, która ją przerośnie?
– opis wydawcy
Okładka robi znakomite pierwsze wrażenie. Jest estetyczna i przemyślana. Na pierwszy plan wysuwa się Matt Murdock w klasycznym czerwonym uniformie Daredevila, zestawiony z równie wyrazistą Elektrą; oboje uzbrojeni w swoje charakterystyczne bronie. Kompozycja tętni dynamiką: pochylenie sylwetek, wirujące wokół nich strzępy materiału i drobne elementy sugerują ruch i napięcie. Wygląda to naprawdę efektownie. Mimo to, podobnie jak w poprzednich tomach, całość wydaje się nieco „bezpieczna”. Brakuje tu bardziej dramatycznego, mrocznego akcentu, który od razu wprowadziłby czytelnika w nastrój opowieści. Zbyt zachowawcza oprawa nieco przytłumia obietnicę intensywnych emocji. Jak zwykle jednak, prawdziwa siła tej historii kryje się w detalach kolejnych plansz.
Główny bohater, targany wyrzutami sumienia, oddaje się w ręce wymiaru sprawiedliwości, poszukując odkupienia. Trafiamy z nim za kraty, obserwując surowy obraz więziennej hierarchii, brutalnych porachunków i psychicznych tortur. Zdarsky pozwala czytelnikowi zajrzeć w najskrytsze zakamarki umysłu Murdocka. Jesteśmy świadkami jego wątpliwości, lęków i samotności. W tym samym czasie Elektra próbuje wypełnić pustkę, jaką Diabeł pozostawił na ulicach Hell’s Kitchen, ale i ona musi zmierzyć się z konsekwencjami decyzji Matta oraz własnym ja. Takie zastępstwo z pewnością nie jest łatwe.
Cały komiks nie tylko zachwyca scenariuszem, ale też olśniewa warstwą graficzną. Ilustratorzy serwują kadry przesycone chłodem, ostrymi cieniami i surową architekturą więzienia. Dynamiczne układy plansz podkreślają klaustrofobiczny klimat, a gra światłem i cieniem świetnie oddaje wewnętrzną walkę bohatera. Równocześnie ulice miasta zostały pięknie ukazane: wilgotne, wąskie zaułki oświetlone migotliwymi neony, porośnięte graffiti przejścia i monumentalne bloki, które niemal przygniatają każdego, kto odważy się po nich stąpać.
Na tle tej miejskiej dżungli wybijają się wyraziste postaci. Elektra, której czerwona peleryna przecina mrok niczym ostre ostrze. Wilson Fisk, górujący nad panoramą miasta swoją lodowatą obojętnością. I wreszcie Typhoid Mary, której niestabilna natura potrafi zmrozić choćby najbardziej zahartowanych gangsterów. To właśnie dzięki tej mieszance mrocznego, miejskiego pejzażu i złożonych charakterów każda plansza tętni dramatyzmem, tworząc niepowtarzalny klimat Nowego Jorku, jakiego nie spotkamy nigdzie indziej.
Daredevil tom 3 to mroczna i wciągająca opowieść o winie i odkupieniu. Matt Murdock trafia do więzienia, a jego miejsce na ulicach Hell’s Kitchen zajmuje Elektra jako nowa wersja tytułowej postaci. Komiks zachwyca psychologiczną głębią, dynamiczną narracją i klimatyczną oprawą graficzną. Choć okładka wypada nieco zachowawczo, całość to wielce udana i intensywna kontynuacja świetnej serii. Warto po nią sięgnąć.
Scenarzysta: Chip Zdarsky
Ilustrator: Marco Checchetto, Mike Hawthorne, Stefano Landini
Wydawca: Egmont
Premiera: 18 czerwca 2025 r.
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Stron: 252
Cena katalogowa: 99,99zł
Powyższa recenzja powstała w ramach współpracy z wydawnictwem Egmont. Dziękujemy!
Fot. główna: materiały promocyjne – kolaż (Egmont)