Daniel Olbrychski i Jadwiga Jankowska-Cieślak w „Przebłyskach” – wyjątkowy spektakl o miłości

naszawielkopolska.pl 6 dni temu

Twórcy spektaklu „Przebłyski” podkreślają, iż to poruszająca opowieść o miłości, trudnych relacjach i wspomnieniach, które z biegiem lat nabierają nowego znaczenia. W sztuce Serge’a Kribusa, kreowanej przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego, widzowie poznają historię Rosy i Abraszy – małżeństwa, które przeżyło wiele burzliwych lat. Akcja rozgrywa się w chwili śmierci mężczyzny, który konfrontuje się z żoną i ich wspólną przeszłością.

Serge Kribus napisał tekst z myślą o Danielu Olbrychskim, inspirowany jego wcześniejszą kreacją w sztuce „Wielki powrót Borysa S.”. Chociaż autor planował premierę w Paryżu, Olbrychski postanowił najpierw wystawić sztukę w Polsce. Przekładu na język polski dokonała Bogusława Frosztęga, a reżyserią zajęła się Agata Duda-Gracz.

Olbrychski nie ukrywa, iż kooperacja z Jadwigą Jankowską-Cieślak była jego marzeniem. Od lat podziwia jej talent i ceni profesjonalizm, dlatego sam zaproponował jej udział w spektaklu. Aktorka przyjęła propozycję bez wahania, dostrzegając w tekście ogromny potencjał artystyczny.

Artyści ponownie wcielają się w małżeństwo po 50 latach od wspólnego występu w spektaklu „Mąż i żona”. W nowej sztuce ich bohaterowie przeżywają pełną emocji rozmowę – Rosa przychodzi po Abraszę, by przeprowadzić go na „drugą stronę”. W ten sposób prowadzi go przez rodzaj metaforycznego czyśćca, przypominając bolesne i piękne chwile ich wspólnego życia.

Spektakl sięga również do dramatycznych wydarzeń historycznych – Abrasza przeżył II wojnę światową, a jego rodzina zginęła w obozach. Tragiczne doświadczenia nieustannie wpływały na jego relacje z bliskimi, stając się źródłem bólu i trudnych emocji.

„Przebłyski” to sztuka pełna emocji, wspomnień i refleksji nad ludzkimi wyborami. Każdy widz odnajdzie w niej coś innego – humor, tragedię, a może echo własnych przeżyć.

Premiera spektaklu odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 19:00 w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie.

Źródło:newseria.pl

Idź do oryginalnego materiału