Choć „Prosta sprawa” to serial, w którym prym wiodą mężczyźni, w fabule znalazło się sporo na miejsca na postaci kobiece. W jedną z nich wciela się Weronika Humaj, która opowiedziała nam o swojej roli.
„Prosta sprawa” to polski serial akcji od CANAL+, w którym Mateusz Damięcki jako Bezimienny poszukuje swego przyjaciela, Prostego (Mateusz Więcławek). Z jego wątkiem łączy się wprowadzona w 3. odcinku postać Aliny Wójcik, onkolożki, która leczy jego córkę. Wcielająca się w nią Weronika Humaj opowiedziała nam o swojej roli.
Prosta sprawa – Weronika Humaj o graniu z Damięckim
Dr Alinę Wójcik poznajemy w 3. odcinku serialu „Prosta sprawa”, kiedy ta informuje Prostego o eksperymentalnej i – wyjątkowo drogiej – metodzie leczenia jego chorej na raka córki. Fabuła serialu zdradza nam, iż to właśnie z tego powodu Prosty kradnie pieniądze Kazika (Piotr Adamczyk), co powoduje, iż jego gang rusza za nim w pogoń.
Serial sugeruje też dość bliską relację dr Wójcik i Prostego, co zostaje zasygnalizowane w jednej ze scen, w której onkolożka zostaje na noc u przyjaciela Bezimiennego. W rozmowie z Serialową Humaj powiedziała, co okazało się dla niej wyzwaniem w roli dr Wójcik.
— To było dla mnie bardzo interesujące wyzwanie. Gram Alinę Wójcik, która jest młodą onkolożką i pracuje na oddziale dziecięcym. Biorąc pod uwagę, iż grałam z dzieckiem, ze wspaniałą Ola Gierat [odtwórczyni roli córki Prostego] to było bardzo interesujące doświadczenie. (…) To były przede wszystkim prace ze scenariuszem. Mieliśmy też spotkania z Cyprianem T. Olenckim [reżyserem i scenarzystą „Prostej sprawy”], dużo rozmawialiśmy. Próbowałam też zgłębić temat onkologii w ogóle, czytałam taką książkę Anety Żukowskiej „Mięcho”. Najtrudniejszą sceną okazała się scena ataku paniki.
W dalszej części ekranowa dr Wójcik skomplementowała odtwórcę głównej roli w „Prostej sprawie”. Zdaniem aktorki Damięcki jako Bezimienny urasta w serialu niemalże do roli superbohatera, zaś obecność jego postaci na ekranie powoduje duży spokój. Kończąc wypowiedź Humaj odniosła się też do swej relacji z kinem akcji, zarówno z perspektywy aktorki, jak i widzki.
— [Mateusz Damięcki] w ogóle dla mnie jest w tym serialu takim superbohaterem, który po prostu zawsze wie, po której stronie stanąć i też daje dużo spokoju, jego postać wnosi taki duży spokój, ponieważ wiesz, iż w każdym momencie może cię uratować z opresji. (…) Lubię kino akcji, lubię na przykład całą serię Jasona Bourne’a, ale dla aktora to jest wspaniałe, iż można się przenosić w różne światy. Mało się robi w Polsce kina gatunkowego, kina akcji, więc bardzo się cieszyłam, iż mogłam w tym wziąć udział.
„Prosta sprawa” (Fot. CANAL+/Przemek Pączkowski)Obsadę serialu „Prosta sprawa” tworzą również m.in. Magdalena Wieczorek („Zadra”), Mateusz Kmiecik („Morderczynie”), Izabela Kuna („Morderczynie”), Maciej Musiał („Kiedy ślub?”), Krzysztof Zalewski („Bo we mnie jest seks”) czy Daniel Olbrychski („Mowa ptaków”).
Jeśli interesują was kulisy serialu CANAL+, koniecznie sprawdźcie, co o relacji Czachy i Słonika w „Prostej sprawie” powiedzieli Kmiecik i Musiał. W rozmowie z Serialową Damięcki zdradził z kolei, iż rola w „Prostej sprawie” to dla niego „spełnienie marzeń”.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zachęcamy was do przeczytania naszej opinii o produkcji CANAL+: Prosta sprawa – recenzja serialu. Więcej rozmów z ekipą „Prostej sprawy” już niedługo na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo.
