Dagmara Kaźmierska żali się na przytyki od Iwony Pavlović w „TzG”: „Hejt się na mnie wylewa”

party.pl 1 tydzień temu

Atmosfera wokół obecnej edycji „Tańca z Gwiazdami” z tygodnia na tydzień gęstnieje coraz bardziej. Nie da się ukryć, iż jedną z uczestniczek budzących największe kontrowersje jest Dagmara Kaźmierska, która spotyka się z ostrą krytyką jury. Teraz „Królowa życia” zabrała głos w tej sprawie. Co boli ją najbardziej?

Staram się jak mogę
- mówi wprost Dagmara.

Dagmara Kaźmierska cierpi przez niskie noty jury?

Obecność Dagmary Kaźmierskiej w tanecznym show Polsatu wywołała chyba jeszcze większe kontrowersje, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Jurorzy co odcinek krytycznie podchodzą do jej umiejętności tanecznych, a również zdania widzów dot. dalszego udziału w „Tańcu z Gwiazdami” są mocno podzielone.

Jak krytykę ze strony jury odbiera Dagmara Kaźmierska? W najnowszym wywiadzie taneczna partnerka Marcina Hakiela opowiedziała o swoich odczuciach. Jak się okazuje, tak krytyczne słowa są – jej zdaniem – nieuzasadnione i bolesne:

- Boli mnie to, iż jedna z jurorek wypowiada się, iż ja sobie lekceważę, podchodzę w sposób lekceważący, ale tak nie jest. Ćwiczę tyle ile mogę i Marcin o tym wie, niestety przychodzi moment, w którym nie daję rady ciągać nogami (...). Staram się jak mogę (...) Troszkę za daleko tu wybiegają niektórzy z jurorów, twierdząc, iż to jest lekceważące do widza i tak dalej
- wyznała Kaźmierska w rozmowie z ''Vivą!''.

W swojej wypowiedzi Dagmara nawiązała najprawdopodobniej do Iwony Pavlović, która nie ukrywa braku sympatii i wyrozumiałości dla Kaźmierskiej w swoich wypowiedziach i ocenach.

Wojciech Olkusnik/East News

Jakby tego było mało, Kaźmierska zaczęła dywagować nad celem aż tak gorzkich słów padających co niedzielę zza jurorskiego stołu:

- Nie wiem, co to ma na celu: czy to ma na celu po prostu zabrać trochę serc tych widzów: ''Nie głosujcie na nią'', ale ubieramy to w ładne słowa. Być może to ma na celu (...) Jest to bardzo niesprawiedliwe. To, iż nie podoba się, jak tańczę - to jedno - bo ja w tę stronę nigdy nie pójdę (...) To, co robię, nie jest w ogóle doceniane przez jury
- dodała taneczna partnerka Marcina Hakiela.
VIPHOTO/East News

Swoją wypowiedź dla ”Vivy!” Kaźmierska zakończyła apelem do internautów i widzów, którzy to właśnie ją obwiniają za to, iż lepiej tańczący uczestnicy odpadają z programu:

- Chcę dodać, iż straszny hejt się na mnie wylewa, jakoby to przeze mnie odchodziły pary dobrze tańczące - każda by odpadała na jakimś etapie, a nagle na mnie taki hejt jest w tym kraju, jakbym to ja komuś zabierała drogę do wygranej (...) wygra po prostu najlepszy. Masz jakiegoś swojego idola - to weź kredyt sto tysięcy i wyślij na niego esemesy
- podsumowała Dagmara.

Przypomnijmy, iż w ostatnim odcinku „Tańca z Gwiazdami” jurorzy byli bezlitośni dla Kaźmierskiej i Hakiela, a za jeden z tańców para otrzymała zaledwie 7 punktów. Jak jest Waszym zdaniem? Jury przesadza, a może ma rację w swoich ostrych ocenach?

Zobacz także: Iwona Pavlović zatańczyła na parkiecie „TzG” a fani: „Krytykuje Dagmarę, a sama nie tańczy lepiej”

Wojciech Olkusnik/East News
Idź do oryginalnego materiału