Dagmara Kaźmierska zadebiutuje jako stand-uperka

standupedia.pl 1 rok temu

8 września na warszawskiej Scenie Relax odbyła się konferencja prasowa, na której zaprezentowane najnowsze zostały plany repertuarowe. Jednym z wydarzeń zapowiedzianych przez Conrado Moreno jest „Queen D. Stand-up Show”, w którą zaangażowani są artyści stanowiący „wybuchową mieszankę temperamentów i życiowych doświadczeń z łatwością puentowania otaczającej nas rzeczywistości”.

Okazało się, iż główną bohaterką projektu jest Dagmara Kaźmierska. Gwiazda „Królowych Życia” pojawiła się na konferencji w towarzystwie Aleksandry Radomskiej, a resztę składu dopełnia Paulina Potocka i dość niespodziewanie Jasiek Borkowski.

Prawdopodobnie kojarzą Państwo tą szarą niepozorną myszkę. Gdzieś się nieśmiało próbuje przebić i próbujemy ją wesprzeć, bo nie ma doświadczenia w występowaniu przed kamerą, ale chyba damy radę – żartowała Aleksandra z kompanki, która uchodzi za najbarwniejszą postać programu TTV.

Tytułowa „Queen D.” była wyraźnie pełna obaw czy pasuje do roli stand-uperki i nie jest pewna czy podoła temu wyzwaniu.

Co my przedstawimy? To jest tajemnica. Nie możemy Wam wszystkiego zdradzić. Niemniej chciałybyśmy Państwa rozweselać i mamy nadzieję, iż to się nam uda. (…) To jest ciężki kawałek chleba. Chyba sobie nie poradzę, ale spróbuję – stwierdziła i zasugerowała, iż liczy na pomoc bardziej doświadczonej scenicznie koleżanki, którą traktuje jako mentora.

Potencjał niewyparzonej gęby

Faktycznie blogerka Mam Wątpliwość ma już przetarte szlaki w stand-upie, którym zajmuje się od 2019 roku, a w ostatnim czasie występuje wspólnie z jedną najbardziej doświadczonych stand-uperek, czyli Pauliną Potocką. Radomska jest przekonana, iż Kaźmierska nadaje się idealnie do komedii.

Potencjał tej niewyparzonej gęby nie może się zmarnować. Kobiety wychodzą na sale w trochę innej formie. Szturmem zdobywamy scenę stand-upową i serdecznie zapraszamy zarówno na występy indywidualne, ale przede wszystkim do zainteresowania się naszym wspólnym przedsięwzięciem – zaprosiła na wydarzenie, którego terminy na razie nie są jeszcze znane, po czym zapowiedziała czego można się spodziewać.

Będzie śmiesznie, będzie pyskato, będzie kontrowersyjnie, będzie z jajem. Na co dzień jesteśmy tym bezczelnym, nieskrępowanym głosem, którym staramy się mówić głosem wielu z Was. Stąd myślę, iż sukces i sympatia, którą tak gorąco wzbudza Dagmara. Wykorzystamy to na scenie z nadzieją, iż ze spotkania z nami wyjdziecie naładowane energią i bezkompromisowe.

Jeszcze pół rok temu byłam tak samo zmieszana, bo stand-up to od niedawna moja droga. Natomiast nie mam wątpliwości, iż w życiu trzeba sobie stawiać wyzwania i wychodzić poza schemat. Jesteś na to doskonałym przykładem. Co się może wydarzyć? Najwyżej się nie uda, nikt od tego nie umrze. Wierzę, iż wszyscy będziemy się dobrze bawić, bo właśnie ze swoich niepowodzeń trzeba się umieć śmiać i myślę, iż to będzie dużą osią naszych żartów – podsumowała.

Celebryci jako stand-uperzy to dobry pomysł?
Jasne, czemu nie.Niech zostaną przy swoich zajęciach.Bardzo mi to wszystko jedno.
Głosuj
Jak oceniasz ten artykuł?
0
0
0
0
Idź do oryginalnego materiału