Gdy jej przestępcza działalność ujrzała światło dzienne i znalazła potwierdzenie nie tylko w mediach, ale także zeznaniach świadków i ofiar, budowana przez lata medialna kariera celebrytki w jednej chwili legła w gruzach.
"Jak Feniks powstaje z popiołów"Choć w internecie pozostało spore grono wspierających Dagmarę zwolenników, większości odbiorców skandalicznych informacji na jej temat nie było żal, iż została usunięta z "Tańca z Gwiazdami".
Wiernych fanów mocno zawiodło się na byłej "Królowej życia", a występujący z nią w programie przyjaciele odwrócili się od niej.
Dagmara oczywiście wszystkiemu zaprzeczała i nie przyznała się do zarzucanej jej brutalności wobec pracujących w jej przybytku kobiet.
Kochani, nie odzywałam się do Was kilka ostatnich dni. Jestem tylko człowiekiem , potrzebowałam się zmierzyć z tym co się wydarzyło. Jeszcze kilka dni temu byłam przedstawiana w Mediach jako Królowa , a w tej chwili jako najgorszy zwyrodnialec, bestia zasługująca na wieczne potępienie za okropieństwa, które RZEKOMO miałam popełnić . Nigdy nie ukrywałam, iż prowadziłam klub towarzyski. KLUB TOWARZYSKI - a nie miejsce do gnębienia kobiet !!! (...) - oświadczyła na Instagramie.Teraz Fakt donosi, iż celebrytka weszła w relację z jednym z influencerów, z którym podzieliła 23 października 2024 roku dość zaskakujący post opublikowany prosto z Chin. Według tego, co możemy przeczytać w opisie do barwnych zdjęć Dagmary Kaźmierskiej i Huberta Janczaka, ta dwójka szykuje dla swoich sympatyków nowe źródło rozrywki z własnym udziałem.
Już niedługo odpalamy nasz sekretny projekt! 🚀 W tym celu ruszyliśmy aż do Chin, by nagrać dla Was coś naprawdę wyjątkowego. 🎥 Jak Feniks powstaje z popiołów, tak i my wracamy z nową energią i świeżymi pomysłami. 🔥 Szykujcie się na coś niezwykłego – to dopiero początek! 🌍✨ - czytamy w poście.Co o tym sądzicie?