Dagmara Kaźmierska straciła ostatnią deskę ratunku. „Chcę potwierdzić”

wprost.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Dagmara Kaźmierska Źródło: Instagram / @tanieczgwiazdami


Celebrytka jeszcze niedawno cieszyła się, iż nie zniknęła całkowicie z anteny. Teraz okazało się, iż Dagmara Kaźmierska nie ma powodów do radości.


Jeszcze kilka miesięcy temu Dagmara Kaźmierska cieszyła się dużą popularnością i sympatią, o czym świadczyły głosy widzów, którzy decydowali, iż przechodziła z odcinka na odcinek w „Tańcu z gwiazdami”. Choć miała wsparcie fanów, a w stacji planowano kolejne produkcje z jej udziałem, światło dzienne ujrzały zatrważające fakty z jej przeszłości. W mediach pojawiły się bowiem zaskakujące relacje kobiet, które niegdyś pracowały w agencji towarzyskiej celebrytki, przez co jej kariera stanęła w miejscu. Niedawno jednak 49-latka cieszyła się, iż jeszcze nie wszystkie stacje ją przekreśliły. Okazuje się, iż nic bardziej mylnego.


Dagmara Kaźmierska zniknie z telewizji


Przerażające historie z życia Dagmary Kaźmierskiej, które opublikował serwis Goniec.pl, wstrzymały jej karierę. Chociaż wcześniej m.in. rozważano nakręcenie filmu na podstawie przeżyć „Królowej życia” i celebrytce złożono ofertę nie do odrzucenia, medialne doniesienia odnośnie sytuacji sprzed lat spowodowały, iż anulowano projekt. – Teraz to można o niej nakręcić jedynie dokument i to dla ludzi o mocnych nerwach. Osoby z przeszłości Dagmary mogłyby opowiedzieć swoje historie. Ludzie zobaczyliby to nawet, gdyby nie pokazano ich twarzy – komentował informator „ShowNews”.


Od tamtej pory wydawało się, iż jej kariera legła w gruzach, choć jeszcze niedawno kobieta chwaliła się w mediach społecznościowych, iż przez cały czas można ją oglądać w serialu „Lombard. Życie pod zastaw” emitowanym w TV Puls. W postach, które publikowała, dumnie podkreślała, iż twórcy wspomnianej produkcji, są „jedynymi, którzy jej nie wymazali”. Teraz okazało się, iż nie ma się z czego cieszyć.


Otóż redaktorzy „ShowNews” zwrócili się z pytaniami do firmy „Studio A Sp. z o.o”., która odpowiada za produkcję tego formatu. Jak zdradziła wówczas jedna z osób pracująca w biurze firmy produkcyjnej, „współpraca z Kaźmierską nie będzie kontynuowana”. – Na pewno nie będzie kontynuowana współpraca. Na 100 proc. nie. Odcinki emitowane w tej chwili to zdecydowanie powtórki, a ich emisja nie zależy już od nas, tylko od stacji – tłumaczyła.


Co więcej, te informacje potwierdził też Grzegorz Turzański, kierownik produkcji Studio A. – Odpowiedź powinna być ze strony emitenta, czyli TV Puls, natomiast chcę potwierdzić, iż te odcinki, które są teraz emitowane, to są powtórki. To odcinki choćby sprzed kilku sezonów. (...) My ze strony studia współpracy z panią Kaźmierską nie będziemy dalej zawiązywać – podał.
Idź do oryginalnego materiału