Iza po raz kolejny spotyka się z detektywką Holly Gibney, Konrad czyta powieść nominowaną właśnie do Nagrody Literackiej Gdynia, Justyna z kolei bierze się za „lekturę domową”, niemożliwą do czytania w komunikacji miejskiej, bo liczącą, bagatelka, 716 stron. A wy?