Tytuł „Jestem ich milczeniem” w połączeniu z okładką, na której widzimy krótko ostrzyżoną dziewczynę z papierosem w ustach, może sugerować, iż mamy do czynienia z odważnym dziełem o tematyce feministycznej. Jest to mylący trop, ponieważ całość lepiej podsumowuje podtytuł dodany małym druczkiem: „Kryminał Barceloński”.