Czy twórcy "Continental: W świecie Johna Wicka" znali wydarzenia z 4. części filmu? Jest odpowiedź

serialowa.pl 11 miesięcy temu

Twórcy serialu „Continental: W świecie Johna Wicka” rozpoczęli zdjęcia przed premierą 4. części „Johna Wicka”. Czy wiedzieli, co się wydarzy w filmie i czy znali tragiczny los jednej z postaci? Uwaga, spoilery z „Johna Wicka 4”.

Prace na planie „Continental: W świecie Johna Wicka” ruszyły w listopadzie 2021 roku, czyli na długo przed premierą 4. części filmu. Jak się okazuje, twórcy kinowej serii nie poinformowali ekipy serialu o pewnym istotnym wydarzeniu – ludzie pracujący nad prequelem „Johna Wicka” nie wiedzieli o losie Charona, jednego z bohaterów, których młodsze wersje poznajemy w serialu.

Continental: W świecie Johna Wicka – twórcy nie wiedzieli o śmierci Charona

Informacją o braku wiadomości w sprawie losu Charona (zmarły w tym roku Lance Reddick) w 4. części „Johna Wicka” podzielił się Albert Hughes, reżyser „Continental: W świecie Johna Wicka” w wywiadzie udzielonym The Hollywood Reporter. Twórca, który stanął za kamerą dwóch z trzech odcinków serialu, wyjaśnił, iż dowiedział się o tym wydarzeniu znacznie później.

— Nie wiedziałem, dopóki tego nie zobaczyłem. Wydaje mi się, iż słyszałem jakieś szepty, ale nie wiedziałem. W wersji, którą widziałem, on został zabity dość wcześnie, ale myślę, iż rozszerzyli niektóre rzeczy w wersji, która została wypuszczona. przez cały czas dzieje się to wcześnie, ale zdecydowanie ma to większą wagę. Nasze zdjęcia były już adekwatnie gotowe, kiedy się o tym dowiedziałem. Wydaje mi się, iż dopiero co oddałem 3. odcinek, więc o tym nie wiedziałem. Żaden z producentów nam o tym nie powiedział. Chad [Stahelski, reżyser wszystkich części] mi nie powiedział. I pomyślałem: „Wow. Cóż, to interesujące”.

„Continental: W świecie Johna Wicka”/”John Wick 4” (Fot. Peacock/Lionsgate)

Hughes stwierdził też, iż gdyby wieści o uśmierceniu bohatera w 4. części „Johna Wicka” dotarły na plan serialu, mogłyby mieć wpływ na rolę Ayomide’a Adeguna, debiutanta, który sportretował postać w prequelu. Podobny wpływ miała zresztą rzeczywista śmierć Lance’a Reddicka, do której doszło w marcu tego roku.

— Śmierć postaci na ekranie zdecydowanie dodaje ciężaru temu młodemu aktorowi, który wciela się w młodego Charona. No i tragiczne wydarzenia z prawdziwego życia są dość ciężkie. Dzieciak, który gra młodego Charona, Ayo, musieliśmy wyciągnąć ze szkoły teatralnej w Walii. Był na ostatnim roku i nigdy wcześniej nie występował przed kamerą. Jego pierwszym momentem przed kamerą była scena z Melem Gibsonem i to na nim spoczywała cała ta odpowiedzialność. A potem dowiedziałem się o 4. części „Wicka”, i po prostu jestem zadowolony, iż zobaczyliśmy ją po zakończeniu zdjęć.

Charon zmarł w 4. części „Johna Wicka” z rąk Markiza de Gramonta, głównego antagonisty filmu, w którego wcielił się Bill Skarsgård („To”). Do sceny doszło po tym, jak członek Najwyższej Rady zdemolował Continental, w którym rozgrywa się akcja serialu. Akcja serialowego prequela dzieje się w latach 70. i pokazuje drogę młodego Winstona Scotta (Colin Woodell, „Stewardesa”), w którego w filmach wcielał się Ian McShane, na sam szczyt hierarchii tytułowego hotelu.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zachęcamy was do przeczytania naszej recenzji „Continental: W świecie Johna Wicka”. W międzyczasie możecie sprawdzić, jak twórcy poradzili sobie z castingiem ról znanych z filmów, a także co doprowadziło do kontrowersyjnego angażu Mela Gibsona.

Continental: W świecie Johna Wicka – kolejne odcinki w piątki na Prime Video

Idź do oryginalnego materiału