Czy to się uda? Opus magnum Stephena Kinga dostaje kinową ekranizację

filmweb.pl 3 dni temu
Zdjęcie: plakat


Studio Paramount może być właśnie w trakcie procesu zmiany właściciela, co jednak nie przeszkadza w pracach nad kolejnymi ekscytującymi projektami. Najnowszy z całą pewnością wywoła spore poruszenie wśród fanów Stephena Kinga. Otóż w końcu "Bastion" trafi do kin!

"Bastion" Kinga na dużym ekranie. Reżyser został wybrany



Co więcej, wiemy już, kto całość wyreżyseruje. Za kinowy "The Stand" odpowiadać będzie Doug Liman, reżyser hitu platformy Prime Video "Road House". Liman będzie też jednym z producentów całości.

Projekt jednak gwałtownie do kin nie trafi. Nie ma bowiem scenarzystów. Ci dopiero zostaną wybrani.

Długa droga "Bastionu" do kin



"Bastion" przez wielu uważany jest za opus magnum Kinga. Z całą pewnością jest to najgrubsza powieść w dorobku pisarza licząc (w wersji kompletnej) ponad 472 tys. słów.

Z tego też na razie "Bastion" doczekał się adaptacji w formie seriali. Pierwszy miał premierę w 1994 roku. Wśród jego gwiazd byli Gary Sinise, Ed Harris i Molly Ringwald. Drugi miniserial miał swoją premierę w 2020 roku. W tej wersji w obsadzie znaleźli się m.in.: Amber Heard, James Marsden, Alexander Skarsgård i Whoopi Goldberg.


Nie znaczy to wcale, iż Hollywood nie marzyło o kinowej ekranizacji. Jeszcze w latach 80. Stephen King pracował nad filmem z reżyserem George'em A. Romero. King pierwotnie sam pracował nad scenariuszem. Potem przekazał pałeczkę Rospo Pallenbergowi, który przygotował tekst 3-godzinnego widowiska. Projekt zyskał wsparcie Warner Bros., ale nie powstał, kiedy King otrzymał propozycję przerobienia powieści na serial.

W poprzedniej dekadzie Warner Bros. ponownie szykowało się do realizacji kinowego "Bastionu". Za projekt odpowiadali autorzy filmowych "Harrych Potterów" reżyser David Yates i scenarzysta Steve Kloves. Ten projekt pomyślany był jako filmowa trylogia. Panowie ostatecznie zrezygnowali uznając, iż "Bastion" powinien być miniserialem.

Ich miejsce zajął Josh Boone, któremu marzyli się w obsadzie Christian Bale jako Randall Flagg oraz Matthew McConaughey jako Stu Redman. Boone jednak chciał zrobić z projektu kinowy miniserial składający się z czterech pełnometrażowych filmów. Warner zmienił więc zdanie i zaproponował Showtime'owi wspólną realizację serialu, którego finałem byłby film kinowy. Ten projekt upadł. Boone ostatecznie był reżyserem paru odcinków miniserialu z 2020 roku.

Zwiastun serialu "Bastion" z 2929 roiku






Idź do oryginalnego materiału