Czy rodzice powinni przyznawać się do niewiedzy i błędów?

ofeminin.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: fot. Maciej Krüger


– Dziecko przychodzi do nas po wsparcie. Jak myślę o nastolatku, to myślę, iż często przychodzi po to, żeby nam o czymś opowiedzieć, trochę głośno pomyśleć, dostać różne pytania. Ja nie muszę od razu lecieć i mówić: oj, ty sobie na pewno z tym nie dasz rady, ja ci tu powiem lepiej, jak to zrobić, albo: zrób tak i tak. Nie muszę wychodzić jako ta osoba, która wie lepiej i lepiej potrafi. Mogę być osobą, która słucha, która się ciekawi, która jeżeli dziecko jasno o to prosi, mówi: słuchaj, mogę się podzielić z tobą, jak ja miałam albo jak mi się zdarza? – opowiada gościni Anny Dereszowskiej w podcaście "Mamy, tak jak jest", Agnieszka Stein.
Idź do oryginalnego materiału