Produkcja „Urwany film” Nocnego Kochanka mocno obraca się wokół tematów alkoholowych. Jak wyglądał plan filmu od kulis?
21 lutego premierę miała nowa płyta i film Nocnego Kochanka zatytułowane „Urwany film”. Scenariusz napisał wokalista Nocnego Kochanka – Krzysiek Sokołowski, a film zrealizowany został przez Maćka Karbowskiego – gitarzystę zespołu Tides From Nebula oraz Filipa Klimaszewskiego, uznanego fotografa.
W filmie, jak i w twórczości Nocnego Kochanka, często przewija się alkohol. W jednej ze scen członkowie zespołu piją pod sklepem tanie trunki i w tej roli wypadli dość przekonująco. Czy na planie faktycznie był alkohol?
Zapytał o to Ojca Arkadiusza Łukasz Wewiór w wywiadzie dla „Teraz Rocka”. Gitarzysta Nocnego Kochanka odpowiedział:
Czyli dobrze zagraliśmy pijaków (śmiech). Pod delikatesy Blask każdy z nas przyjechał samochodem, a to oznacza, iż tylko butelka Amareny była prawdziwa, trunek nie. Poza tym gdyby na wspomnianej domówce choć połowa osób była pod wpływem, to byśmy tego nie sfilmowali, skoro na trzeźwo i tak było niezłe szaleństwo (śmiech).
Cały wywiad z Nocnym Kochankiem trafił na łamy marcowego numeru „Teraz Rocka”, który jest już w sprzedaży.
MARCOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
