Elon Musk - jako właściciel zaangażowany w zarządzanie kilkoma spółkami, oraz jeden z najbliższych doradców Donalda Trumpa - nie powinien narzekać na nadmiar wolnego czasu. Znajduje go jednak wystarczająco wiele, by angażować się w politykę państw, z którymi nie łączą go żadne więzi obywatelstwa: Niemiec i Wielkiej Brytanii. A więc dwóch największych pod względem ludności europejskich demokracji - pisze dla Wirtualnej Polski Jakub Majmurek.