W erze spin-offów i rozwijania serialowych franczyz nikogo nie dziwi, iż wraz z zakończeniem jednego serialu pojawiają się pytania o dalsze losy jego bohaterów. Tak jest też ze „Skazaną”. Czy będzie sezon 5 albo nowy spin-off?
„Skazana” zakończyła się wraz z finałem 4. sezonu, ale to wcale nie oznacza, iż fani serialu będą musieli pożegnać się ze wszystkimi jego bohaterkami. Już po 2. sezonie produkcja niegdyś Playera, a dziś platformy Max, doczekała się swojego pierwszego spin-offu, „Pati„. Czy jest szansa na kolejne? A może jednak nie jest to definitywny koniec i serial mógłby powrócić jeszcze z kolejnym sezonem? O to redakcja Serialowej miała okazję zapytać gwiazdy „Skazanej”.
Skazana sezon 5 – czy będzie kontynuacja albo spin-off?
Choć finał przyniósł zakończenie wielu wątków, ewentualna kontynuacja losów większości bohaterów serialu „Skazana” – dzięki 5. sezonu lub spin-offów – nie wydaje się szczególnie problematyczna. Choć pod koniec finałowego odcinka doszło do kilkuletniego przeskoku w czasie, serial zakończył się w taki sposób, iż twórcy bez problemu mogliby powrócić do jego bohaterek. Takim rozwiązaniem zdaje się jednak nie być zainteresowana Agata Kulesza, która jest zadowolona z tego, w jakim momencie zakończył się serial.
— Uważam, iż to jest bardzo dobra decyzja i choćby powiedziałam, iż w dzisiejszych czasach budzi mój podziw, iż producenci odważnie, mimo tego, iż mogliby prawdopodobnie dalej na tym zarabiać, postanowili zakończyć tę opowieść, doszli do wniosku, iż ona się wyeksploatowała. Opowiedzieliśmy naszą historię i nie ma co tego ciągnąć w nieskończoność.
Wygląda zatem na to, iż 5. sezon serialu „Skazana” nie powstanie. A jeżeli ktoś liczył na to, iż Alicja doczeka się swojego serialu, w którym pojawi się także Michał, również i tutaj może porzucić nadzieję. Grający go Leszek Lichota zdaje się nie być wielkim fanem tego pomysłu.
— W zwariowanym świecie seriali teraz wszystko jest możliwe. Wszystko zależy od scenariusza. Fajnie to brzmi w fazie pomysłu, ale później trzeba jeszcze opowiedzieć jakąś ciekawą historię. Tak udało się z Pati, iż ona dostała swoją odrębną historię, która odniosła duży sukcesy i widzowie lubią ją śledzić. Natomiast myślę, iż tutaj akurat będzie nie tyle trudne, co niepotrzebne, bo z Agatą Kuleszą zagraliśmy już coś takiego w serialu „Pułapka”, więc po co to powtarzać.
Nie wszyscy aktorzy tak jednoznacznie odrzucają jednak możliwość kontynuowania przygody ze swoimi bohaterami. Marta Malikowska, która w „Skazanej” wcielała się w Kosę, otwarcie mówi, iż chętnie wzięłaby udział w serialu o swojej bohaterce.
— Najbardziej fascynuje mnie ten świat Kosy, gdy jest tą kobietą mafii, zajmuje się przemytem. To mnie totalnie intryguje i chciałabym zobaczyć serial o takiej kobiecie. Myślę, iż jest na to zapotrzebowanie i to jest czas dla mocnych kobiet.
„Skazana” przyniosła wiele potencjalnych historii, które można byłoby rozwinąć w osobnych serialach. Czy jedną z nich mogłaby być historia Doroty Wójcik, która pojawiła się w serialu w 3. sezonie i z miejsca namieszała sporo w życiu bohaterach, stając się kluczową postacią dla fabuły serialu. Wcielająca się w nią Gabriela Muskała widzi potencjał na spin-off o swojej bohaterce, ale jednocześnie ma wątpliwości, czy widzowie faktycznie go potrzebują.
– Na pewno serial o tajemniczej przeszłości Doroty, o tym, dlaczego stała się tym, kim się stała, mógłby być fascynujący. Inne bohaterki, chociażby Kosa grana przez Martę Malikowską, też mogłyby mieć swój spin-off, o wielu bohaterkach „Skazanej” wciąż mało wiemy. Ale nadmiar spin offów do jednego serialu, choćby tak interesującego jak nasz, nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Wystarczy ten jeden – „Pati”. Nie oglądałam go jeszcze, ale absolutnie nie dziwię się, iż powstał. To, co stworzyła Ola Adamska, jest absolutnie fantastyczne, jej Pati to niezwykle barwna, charyzmatyczna postać.
Przypomnijmy, iż finał „Skazanej”, do tej pory najpopularniejszego polskiego serialu Playera, można obejrzeć już tylko na platformie Max. jeżeli jeszcze nie zaczęliście 4. sezonu, sprawdźcie nasze wrażenia: Skazana sezon 4 – recenzja.