Czy będzie 4. sezon serialu "Lupin"? Co może się wydarzyć dalej po zaskakującym finale 3. sezonu?

serialowa.pl 11 miesięcy temu

Nie minął jeszcze tydzień od powrotu „Lupina” na Netfliksa, a fani francuskiego hitu zastanawiają się już, jakie mamy szanse na 4. sezon. jeżeli streamer przedłuży serial o kolejny sezon, to co może się w nim wydarzyć? Uwaga na spoilery.

„Lupin” powrócił na Netflix w miniony czwartek z kolejną porcją odcinków, w których nie brakowało emocji oraz tego, co wyróżnia ten serial na tle innych – brawurowych akcji kradzieży. W 3. sezonie Assane Diop (Omar Sy) raz jeszcze zostaje skonfrontowany ze swoją burzliwą przeszłością. Tym razem za sprawą matki (Naky Sy Savané) oraz Kellera (Salif Cissé), autorytetu z dzieciństwa, który miał co do niego dość niecne plany.

Jeśli jesteście już po seansie wszystkich odcinków, z pewnością zastanawiacie się, czy będzie 4. sezon serialu „Lupin”. Miłośnicy produkcji, której twórcami są George Kay i François Uzan, dywagują już też, co może się wydarzyć po szokującym finale 3. sezonu. Co wiemy na ten moment?

Lupin sezon 4 – czy będzie kontynuacja serialu Netfliksa?

W momencie pisania tego artykułu Netflix nie zdecydował się jeszcze na oficjalne zamówienie 4. sezonu „Lupina”. Możemy jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, iż zarówno popularność cyklu (od momentu premiery nie tylko w naszym kraju 3. sezon „Lupina” utrzymuje się w rankingu top 10 najchętniej oglądanych seriali), jak i wydarzenia z finału 3. sezonu poskutkują zamówieniem kolejnej serii.

Trudno bowiem wyobrazić sobie, iż „Lupin” miałby nie doczekać się 4. sezonu, w którym na ekran powróciłby główny antagonista serialu – Hubert Pellegrini (Hervé Pierre). W końcu to bogacz odpowiedzialny za śmierć ojca Assane’a przesyła mu w ostatniej scenie 3. sezonu fotografię z książką Arsene’a Lupina pt. „Zemsta hrabiny Cagliostro”.

Lupin sezon 4 – co się wydarzy? Twórca o finale 3. serii

Wszystko wskazuje zatem na to, iż jeżeli Netflix zamówi 4. sezon „Lupina”, kolejne odcinki opowiedzą o zemście Pellegriniego na głównym bohaterze, który ostatecznie wpakował go za kratki. Co więcej, mając na uwadze wcześniejsze wydarzenia z serialu, nietrudno przewidzieć też, iż Assane długo w więzieniu nie zagości i ucieknie z niego w typowy dla niego brawurowy sposób.

Możemy też bezpiecznie założyć, iż obok Assane’a w 4. sezonie „Lupina” powrócą najważniejsi bohaterowie serialu, czyli jego najlepszy przyjaciel Ben (Antoine Gouy), żona Assane’a, Claire (Ludivine Sagnier), a także ich syn Raoul (Etan Simon). Choć protagonista kupił im bilety podróżne, by ci w końcu wydostali się z Paryża jak najdalej od niego, serial może kontynuować ich wątki również z innego miejsca.

Przedłużenia „Lupina” na 4. sezon jednoznacznie nie potwierdził też wspomniany współtwórca i showunner serialu, George Kay, jednak jego wypowiedź na łamach serwisu Radio Times jasno sugeruje, iż widzowie z czasem doczekają się kontynuacji z udziałem Pellegriniego. Co miał w kwestii finału 3. sezonu i potencjalnego 4. sezonu do powiedzenia scenarzysta?

— To bardzo otwarte zakończenie, które oczywiście pozostawia wiele do odkrycia i [stawia] wiele pytań o to, kto za czym stoi i jak to się wszystko stało. To odpowiednik pytania: „Czy to, przez co właśnie przechodziliśmy przez siedem godzin, naprawdę się wydarzyło?”. To dobre uczucie.

Twórca dodał, iż zakończenie 3. sezonu „Lupina” to coś w rodzaju „delikatnego pytania”, które każe chwilę się zastanowić. „To świetne miejsce na zakończenie sezonu” – stwierdził Kay, dodając, iż koniec końców Assane ma tylko jednego arcywroga, a twórcy mają większy plan na ciąg dalszy.

— Zdecydowanie myślę, iż Pellegrini wróci do naszego serialu. Dla mnie nie ma wątpliwości, iż Pellegrini za czymś tutaj stoi. Błędem byłoby sugerowanie, iż tak jest, gdyby tak nie było. W „Lupinie” nic nie dzieje się przypadkiem. Assane Diop ma wielu wrogów, ale ma tylko jednego arcywroga. (…) Zdecydowanie wiemy, co się dzieje. Mamy bardzo silne przeczucie, co jest naprawdę prawdą. Byłoby trochę nieodpowiedzialnie wrzucać te [wielkie momenty], gdyby nie miało się dobrego planu. Z pisaniem „Lupina” jest tak, iż chcesz się zagonić do narożnika, ale musisz mieć drogę ucieczki, w przeciwnym razie wszystko się posypie. Wiemy, czego nie mówimy – zakończył tajemniczo George Kay.

Czego jeszcze możemy spodziewać się po 4. sezonie „Lupina”? W rozmowie z Serialową George Kay powiedział, jakie są szanse na to, iż w kolejnych odcinkach pojawi się Sherlock Holmes. Zdradził także, które sceny są najważniejsze w 3. sezonie „Lupina”. jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, zapoznajcie się z naszą recenzją 3. sezonu „Lupina”.