Czułość czerwonej włóczki do 16.03.2025 Legnica

nn6t.pl 2 miesięcy temu

Zaczęło się, gdy Ewa Cieniak dostała dwie poduszki wyhaftowane przez swoją babcię Anastazję. Wtedy pojawiła się myśl, żeby zacząć haftować. Często sięga po materiały z recyklingu, by na nich opowiedzieć trudne, kobiece (ale nie tylko) historie. Pisze i haftuje wiersze, bywa artystyczną aktywistką, działa na rzecz przyrody. W cyklu Czerwona nitka mierzy się z tematem depresji, która – według szacunków WHO – będzie najczęściej występującą chorobą na świecie.

Ewa Cieniak przeprowadziła serię wywiadów performatywnych z kobietami doświadczonymi depresją i na ich podstawie stworzyła wielkoformatowe, haftowane portrety swoich bohaterek. Jest coś szczególnego w tej czerwonej włóczce, której używa – delikatność, czułość i moc jednocześnie. Jedna z bohaterek – Luba Shyndler – przyznała w rozmowie z artystką: „Opowiadam o mojej depresji, bo opowiadania innych uratowały mi życie”. Wystawa w Legnicy stała się bezpieczną przestrzenią do takich rozmów i dzielenia się własnymi doświadczeniami. Na przykład podczas warsztatów haftowania autoportretów – czasem czerwoną nitką tylko, a czasem wieloma kolorami.

31.01–16.03.2025
Ewa Cieniak, Czerwona nitka
Galeria Sztuki w Legnicy, pl. Katedralny 1
www.galeria.legnica.eu

Ewa Cieniak, Czerwona nitka w Galerii Sztuki w Legnicy, zdjęcia: Gosia Banaszkiewicz

Idź do oryginalnego materiału