„Czerwona jedynka”, świąteczna komedia akcji Dwayne'a Johnsona znanego także jako „The Rock”, mimo dużego budżetu i gwiazdorskiej obsady, nie zdobyła serc kinomanów, a jego reputacja ucierpiała po osobliwej wypowiedzi aktora. Johnson podzielił się w materiałach promujących swój najnowszy film, jak seans „Oppenheimera” Christophera Nolana otworzył mu oczy na potencjał swojego najnowszego projektu.