Jeśli lubicie czarne komedie / horrory o pętlach czasowych, mamy dla was dobrą wiadomość. Powstanie trzecia część cyklu "Śmierć nadejdzie dziś". Informację tę potwierdzili twórcy.
Getty Images © Monica Schipper
Informację o pracach nad trzecią odsłoną cyklu "Śmierć nadejdzie dziś" ogłosiła Jessica Rothe, czyli gwiazda dwóch poprzednich części. Okazją do podzielenia się nowiną był specjalnym pokaz dwóch poprzednich części, który odbył się w American Cinematheque. Obecny na wydarzeniu reżyser Christopher Landon potwierdził, iż prace już trwają.
W 2020 roku ekranowa Tree tak mówiła o potencjalnej kontynuacji:
Byłabym zachwycona, gdybyśmy mieli okazję ukończyć trylogię. Wiem, iż Chris zaplanował już to wszystko w swoim genialnym umyśle, ale wiem też, iż zależy nam, aby zrobić to dobrze (…). Mam jednak poczucie, iż niezależnie, czy zrobimy to teraz, czy za pięć, dziesięć albo i dwadzieścia lat i Tree będzie twardą staruszką jak Jamie Lee Curtis w "Halloween", opowiemy wam resztę historii. Uwielbiam Tree, kocham tę postać i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa, iż mogłam wziąć w tym udział.
Horror "Śmierć nadejdzie dziś" trafił na ekrany w 2017 roku. Na całym wiecie zarobił prawie 125,5 miliona dolarów, plasując się na 66. miejscu światowego box office'u. Późniejsza o dwa lata druga część poradziła sobie znacznie gorzej – przyniosła twórcom 64,4 miliona dolarów. Reżyser Christopher Landon w kolejnych latach zrealizował jeszcze czarną komedię o zamianie ciał zatytułowaną "Piękna i rzeźnik" oraz przygodowy film familijny "Mamy tu ducha".
Aktualnie filmografię Christophera Landona zamyka thriller "Przyjmij / Odrzuć", który zadebiutował na tegorocznym festiwalu South by Southwest, a już niedługo trafi na ekrany polskich kin. Zobaczcie jego zwiastun:
Violet jest wdową, która wybrała się na pierwszą od wielu lat randkę w ekskluzywnej restauracji. Okazuje się, iż Henry (Brandon Sklenar) jest bardziej czarujący i przystojny, niż się spodziewała. Jednak Violet zaczyna być na podczas kolacji coraz bardziej zirytowana. Otrzymuje serię anonimowych wiadomości z instrukcjami, aby nikomu nic nie mówić i postępować zgodnie ze wskazówkami. W przeciwnym razie zakapturzona postać, którą widzi na kamerach domu, zabije syna i siostrę.
Getty Images © Monica SchipperChristopher Landon i Jessica Rothe na premierze filmu "Mamy tu ducha"
Śmierć nadejdzie… po raz trzeci. Czekacie?
Informację o pracach nad trzecią odsłoną cyklu "Śmierć nadejdzie dziś" ogłosiła Jessica Rothe, czyli gwiazda dwóch poprzednich części. Okazją do podzielenia się nowiną był specjalnym pokaz dwóch poprzednich części, który odbył się w American Cinematheque. Obecny na wydarzeniu reżyser Christopher Landon potwierdził, iż prace już trwają.
W 2020 roku ekranowa Tree tak mówiła o potencjalnej kontynuacji:
Byłabym zachwycona, gdybyśmy mieli okazję ukończyć trylogię. Wiem, iż Chris zaplanował już to wszystko w swoim genialnym umyśle, ale wiem też, iż zależy nam, aby zrobić to dobrze (…). Mam jednak poczucie, iż niezależnie, czy zrobimy to teraz, czy za pięć, dziesięć albo i dwadzieścia lat i Tree będzie twardą staruszką jak Jamie Lee Curtis w "Halloween", opowiemy wam resztę historii. Uwielbiam Tree, kocham tę postać i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa, iż mogłam wziąć w tym udział.
Horror "Śmierć nadejdzie dziś" trafił na ekrany w 2017 roku. Na całym wiecie zarobił prawie 125,5 miliona dolarów, plasując się na 66. miejscu światowego box office'u. Późniejsza o dwa lata druga część poradziła sobie znacznie gorzej – przyniosła twórcom 64,4 miliona dolarów. Reżyser Christopher Landon w kolejnych latach zrealizował jeszcze czarną komedię o zamianie ciał zatytułowaną "Piękna i rzeźnik" oraz przygodowy film familijny "Mamy tu ducha".
Zobacz zwiastun thrillera "Przyjmij / Odrzuć"
Aktualnie filmografię Christophera Landona zamyka thriller "Przyjmij / Odrzuć", który zadebiutował na tegorocznym festiwalu South by Southwest, a już niedługo trafi na ekrany polskich kin. Zobaczcie jego zwiastun:
Violet jest wdową, która wybrała się na pierwszą od wielu lat randkę w ekskluzywnej restauracji. Okazuje się, iż Henry (Brandon Sklenar) jest bardziej czarujący i przystojny, niż się spodziewała. Jednak Violet zaczyna być na podczas kolacji coraz bardziej zirytowana. Otrzymuje serię anonimowych wiadomości z instrukcjami, aby nikomu nic nie mówić i postępować zgodnie ze wskazówkami. W przeciwnym razie zakapturzona postać, którą widzi na kamerach domu, zabije syna i siostrę.
