Lindsay Lohan: skandalistka odbiła się od dna
Lindsay Lohan przez lata była naczelną imprezowiczką i skandalistką Hollywood. Za swoje wybryki wielokrotnie stawała przed sądem, m.in. za jazdę pod wpływem używek czy za wsiadanie za kierownicę bez prawa jazdy. Przez kolejne afery załamała się jej aktorska kariera.
Jednak kilka lat temu Lindsay Lohan ustatkowała się i zaczęła prowadzić zdrowy tryb życia. Miłość znalazła w Dubaju. W 2021 roku zaręczyła się z bankierem, Baderem Shammasem. Niecały rok później ogłosili, iż są już po ślubie. W 2023 roku zakochani powitali na świecie pierwsze dziecko. Lindsay i Bader starają się prowadzić życie z dala od blasku fleszy, ceniąc sobie prywatność i spokój rodzinny.Reklama
W ostatnim czasie aktorkę można było oglądać w produkcjach Netfliksa, takich jak "Nasz mały sekret" czy "Irlandzkie życzenie". Pracowała także nad kontynuacją "Zakręconego piątku". Gwiazda powtórzy rolę z 2003 roku i wystąpi w filmie u boku Jamie Lee Curtis. Polska premiera komedii zapowiedziana została na 8 sierpnia.
Lindsay Lohan w pierwszej serialowej roli głównej
Przed Lindsay Lohan kolejne wyzwania zawodowe. Aktorka ma wystąpić w serialu Hulu "Count My Lies". Projekt powstaje we współpracy 20th Television oraz byłych showrunnerów serialu "Tacy jesteśmy", Isaaca Aptakera i Elizabeth Berger. Serial oparty jest na powieści autorstwa Sophie Stava. Lohan będzie również pełnić funkcję producentki wykonawczej.
"Count My Lies" opowiada historię kompulsywnej kłamczuchy Sloane Caraway, która oszukuje, by zdobyć posadę niani u atrakcyjnej i charyzmatycznej pary – Violet i Jaya Lockhartów. "Sloane nie ma pojęcia, iż trafiła do domu pełnego sekretów, które niedługo wyjdą na jaw – z potencjalnie katastrofalnymi konsekwencjami dla wszystkich" - czytamy w opisie.
Według The Hollywood Reporter Lindsay Lohan wcieli się w postać Violet. Byłaby to jej pierwsza główna rola w serialu.
Czytaj więcej: Krytycy miażdżą, widzowie oglądają. Oceniamy nowy film z Lindsay Lohan w roli głównej