Powyżej możecie zobaczyć moje tegoroczne Top 37. Lubię wszystkie piosenki od miejsca 1. do 18. Szczególnie stresuję się o Łotwę, San Marino i Danię, bo umieściłem te trzy państwa w mojej ścisłej dziesiątce, a bukmacherzy obstawiają, iż nie wejdą do finału. Jednak wiem, iż Eurowizja potrafi zaskakiwał. Po raz pierwszy odkąd oglądam konkurs, umieściłem Polskę w Top 10. Uwielbiam piosenkę Luny i mam nadzieję, iż znajdzie się po lewej stronie tabeli w sobotę. Mój faworyt to Baby Lasagna z Chorwacji! Jest faworytem do zwycięstwa i mam nadzieję, iż to się ziści. Po raz pierwszy od 2017 roku możemy mieć zwycięzcę z państwa, które jeszcze tego nie dokonało, co zawsze wzbudza we mnie pozytywne emocje. Muszę też co nieco powiedzieć o Irlandii, ponieważ mimo tego, iż piosenkę mam na 17. miejscu, sam performance mnie tak zachwyca, iż pod tym względem mógłbym dać jej pierwsze miejsce. Irlandia jest zdecydowanym czarnym koniem w tym roku. Nie mogę się doczekać kolejnego show!
Czas na Eurowizję!
uwielbiampandy.blogspot.com 6 miesięcy temu
- Strona główna
- Wydarzenia
- Czas na Eurowizję!
Powiązane
Afromental zaprezentowali nowy klip
1 godzina temu
Ciężkie brzmienia w Tamie [ZDJĘCIA]
4 godzin temu
Grudzień w Fabryce Kultury Zgrzyt. Na co warto pójść
12 godzin temu
Polecane
Piłka nożna. Świt II mistrzem jesieni w Klasie Okręgowej
23 minut temu
Piłka nożna. Świt zwycięstwem zakończył udaną jesień
23 minut temu
To nie porażka, to kompromitacja City
38 minut temu
MMTS gonił, Azoty znów uciekały. Seria porażek przerwana
40 minut temu