– Świat można dziś opisać tylko poprzez czarną komedię – mówi reżyser Wojciech Adamczyk. W rozmowie o elbląskiej premierze sztuki Martina McDonagha opowiada o balansowaniu między sacrum a profanum, śmiechu i refleksji, a także o tym, dlaczego czasem śmiejemy się z tego, co boli najbardziej.
Co zobaczymy na scenie – bardziej czarną komedię czy czarną dziurę w relacjach międzyludzkich?
Trudno zdefiniować. W ogóle trudno jest...