Czarna karta w historii Irlandii. Tym były "Domy matki i dziecka"
Zdjęcie: Kadr z dokumentu Módl się za nasze grzesznice
W ramach Krakowskiego Festiwalu Filmowego można było obejrzeć dokument "Módl się za nasze grzesznice". Reżyserka Sinead O’Shea opowiedziała w nim o ofiarach przemocy ze strony księży i zakonnic w latach 60. i 70., gdy mało kto miał odwagę kwestionować władzę Kościoła katolickiego w Irlandii. Poznajemy historie młodych kobiet siłą wysyłanych do "Domów matki i dziecka", w których na przestrzeni dekad przedwcześnie zmarło tysiące dzieci. Słyszymy także relację mężczyzny, który był ofiarą kary cielesnej, którą powszechnie stosowano w szkołach.